Nowe technologie zrewolucjonizowały nie tylko bitwy na lądzie, morzu i w powietrzu. Okazuje się, że wpłynęły one także na walkę z demonami. Do egzorcyzmów coraz częściej stosuje się... smartfony.
Uwieczniony na powyższym zdjęciu albański kardynał Ernest Simoni ma 89 lat. Większość osób w jego wieku ma problemy z nadążeniem za rozwojem techniki, on jednak nie tylko sprawnie obsługuje smartfony i tablety, ale nawet przeprowadza dzięki nim egzorcyzmy. Duchowny wyjaśnia, że po prostu odmawia konieczne modlitwy podczas rozmowy telefonicznej lub na Skype'ie i tak też przeprowadza rytuał. Albańczyk chwali się, że nie jest jedynym egzorcystą, który działa w ten sposób.
Nowe metody egzorcyzmów nie powinny dziwić. Profesor Giuseppe Ferrari z Uniwersytetu Regina Apostolorum wyjaśnia, że każdego roku wzrasta liczba próśb o egzorcyzmy. Zapotrzebowanie jest tak duże, że Kościół nie daje rady ze szkoleniem wystarczającej liczby egzorcystów. W takiej sytuacji egzorcyzm przez telefon lub poprzez Skype'a bywa koniecznością.
Zobacz: Kościół XXI wieku czyli Apple/Google Pay zamiast tradycyjnej tacy
Źródło tekstu: Reuters, wł