I bardzo dobrze. Każdy świadomy użytkownik komputera czy telefonu powinien dbać o swoje newralgiczne dane. Najlepiej zgodnie z zasadą 3-2-1. Na czym ona polega?
W przypadku telefonu warto tym samym mieć kopię danych zarówno na dysku komputera, jak i na jednym z nośników USB Sandiska. Trzecią zaś możesz mieć w chmurze albo lepiej - zostawić dodatkowy klucz USB czy dysk np. w bezpiecznym miejscu w domu rodziców.
Tym sposobem uodpornisz się na działanie szeregu zdarzeń losowych - od kradzieży, przez pożary, po zalania. Nie będzie też trzeba martwić się o awarię telefonu i nagłą utratę wszystkich plików.
Warto też pamiętać, że rozwiązania chmurowe są bardzo wygodne, ale tylko w przypadku bardzo wydajnych łączy. Wielokrotnie już miałem problem z wysłaniem kilkuset megabajtów za pomocą łącza internetowego w hotelu i kopia zapasowa plików z telefonu nie zdążyła zapisać się przed wyjściem w chmurze.
Może więc zamiast tego skopiować dane na pendrive? Optymalnie w podróży byłoby zapisać zdjęcia i filmy na dysku komputera, przesłać je dodatkowo na pendrive, a wychodząc z pokoju hotelowego zostawić w nim jedną z naszych kopii zapasowych czy przekazać ją na przechowanie innej osobie, z którą podróżujemy. Naprawdę niewiele trzeba, by zabezpieczyć nasze cyfrowe wspomnienia czy pliki związane z pracą przed katastrofą.
Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej na temat mobilnych pamięci firmy Sandisk, serdecznie zapraszamy do naszych szczegółowych recenzji:
Co warto dodać na koniec, ceny pamięci Sandiska zaczynają się w sklepach internetowych już od 30 zł, a ich pojemności sięgają nawet 256 GB, łatwo więc można dobrać coś dla siebie i nie zapłacić przy tym kroci.
Artykuł powstał we współpracy z firmą Sandisk
Firma Sandisk przygotowała dla Czytelników TELEPOLIS.PL po jednej sztuce każdego z urządzeń opisanych w artykule. Tym sposobem do zdobycia są:
Aby wygrać, wystarczy podać w komentarzu po tekstem wariant urządzenia i uzasadnić, dlaczego prezent powinien trafić właśnie do Ciebie. Zdajemy się na Waszą kreatywność i poczucie humoru, możecie też opisać swoją historię, w której pamięć firmy Sandisk uratowałaby Wam skórę.
Na Wasze zgłoszenia czekamy do 12 kwietnia, listę zwycięzców ogłosimy po redakcyjnym głosowaniu, w komentarzu pod tekstem. Nagrody zostaną przesłane kurierem pod wskazany przez zwycięzców krajowy adres.
Życzymy miłej zabawy i jak najmniej problemów z brakującą pamięcią!
Źródło zdjęć: Lech Okoń
Źródło tekstu: wł