Trzej najwięksi operatorzy już od 1. stycznia mają symetryczne stawki z P4, choć aneksy do dwustronnych umów podpisali dopiero w tym tygodniu. Teraz pora na spadek cen detalicznych. Choć stawki MTR nie mają wpływu na ceny płacone przez konsumentów, to jednak sama asymetria już ma - bo skoro ona znika na poziomie hurtowym, to powinna także w cennikach.
Zobacz: Wszyscy operatorzy podpisali aneksy MTR-owe z P4 na dwie stawki.
Wszyscy operatorzy od jakiegoś już czasu w pakietach minut w abonamencie mają wliczone minuty do Play. Przynajmniej w najnowszych taryfach. Ze starszymi jest problem taki, że zmiana cennika wymaga osobnego poinformowania każdego klienta listownie. To jednak można obejść wprowadzając nową cenę lub rozliczanie pakietów w formie? promocji. I wilk syty, i owca cała. Myślę, że nikt nie miałby pretensji o taką formę rozwiązania sprawy. Tym bardziej, że to pomysł był skutecznie przetestowany już kilka lat temu.
Zobacz: Orange promocyjnie obniża ceny połączeń do Play (wiadomość z 2009 roku).
Jako pierwszy na ruch w prepaidzie zdecydował się Plus. Od 1. lutego użytkownicy Plus na Kartę dzwonią do Play po takich samych stawkach, jak do Orange i T-Mobile. Starsze oferty przedpłacone nie zostały objęte obniżką. Trudno mieć o to pretensje, skoro nie można ich już aktywować. Jeżeli jakiś klient chce skorzystać z tańszych połączeń do Play, może zmigrować do Plusa na Kartę.
Zobacz: [Aktualizacja II] Plus obniża ceny połączeń do Play, ale nie wszystkim.
Kiedy stawki obniżą pozostali dwaj operatorzy? Ani Centertel, ani PTC nie chcą tego komentować. Kiedy to zrobią? Trudno powiedzieć. Nie powinni jednak zbytnio przeciągać tego procesu, bo w pewnym momencie sprawą może zainteresować się UOKiK z racji tego, że jest to forma dyskryminacji nieuzasadniona ponoszonymi kosztami (ta sama cena hurtowa i różna detaliczna).
Wszystkich głosujących: 935
