Centertel wysłał dziennikarzom zaproszenie na prezentację nowej oferty sieci Orange, która będzie miała miejsce 11. października. Spotkanie ma odbyć się o godzinie 19 w warszawskim klubie Absynt. Pora i miejsce spotkania nie wskazuje raczej na prezentację rewolucji w ofercie podstawowej - chodzi raczej o „dodatki”. Jakie? Postaramy się w niniejszym felietonie trochę „pogdybać”.
Kiedy 2 dni przed oficjalnym, poniedziałkowym „wejściem pomarańczy” publikowaliśmy cenniki, komentarze pod wiadomościami były dwojakie: albo tragedia, albo to nie może być prawda, poczekajmy do poniedziałku. W poniedziałek, niestety, nic się nie zmieniło - poza tym, że w zdecydowanej większości na stronie można było przeczytać opinie pierwszego, wymienionego typu. Salonów nie wypełniła także nowa promocja Prezent na start, o której pisaliśmy w tej wiadomości. Mówiąc szczerze - Orange nie ma zbyt ciekawej oferty dla nowych klientów, którzy zakupują nowy numer w sieci.
10. października to data bardzo ważna - w końcu po 34 miesiącach odwieszone zostają prawa abonenta, które pozwalają mu na przenoszenie numeru między sieciami. Często brak tej możliwości powodował, że klient był zmuszony do pozostania w danej sieci, choć oferta innych mogła być dla niego o wiele bardziej atrakcyjna. Z pewnością każdy jest sobie w stanie wyobrazić, że osobie, dla której telefon komórkowy jest narzędziem pracy, niełatwo jest zmienić numer telefonu. Często jest to dla niej „być albo nie być” na rynku. Przenośność w końcu to zmieniła.
Przenośność jest także o tyle ważna, że stawia klienta sieci w uprzywilejowanej względem operatora pozycji - a nie na odwrót, jak to bywało do tej pory. Klient ma pełną dowolność w wyborze sieci i nie musi się martwić o to, że ważne dla niego osoby nie będą znały jego nowego numeru - bo będzie miał ten sam. Przenośność na rynku powinna zaostrzyć konkurencję - aby oferta pozostałych sieci nie była zbyt atrakcyjna dla dotychczasowych abonentów danej sieci, zdecydowanej poprawie powinny ulec oferty utrzymaniowe.
Co zaprezentuje Orange w najbliższy wtorek? Prawdopodobnie oficjalnie nowe warunki programu ProPozycja. Już teraz są one bardzo atrakcyjne - klientom, którzy mają najniższy abonament i go nie przekraczają oferowane są telefony ze zniżką 100 zł w porównaniu do oferty dla nowych użytkowników. Im większe rachunki, tym większa zniżka. Przy rachunkach powyżej 100 zł miesięcznie rabat wynosi przynajmniej 200 zł.
Z pewnością pojawi się też specjalna oferta dla abonentów chcących przejść do Orange z numerem z innej sieci. Na konferencji wprowadzającej Orange do Polski (pisaliśmy o tym w tej wiadomości) Iwona Kossmann, członek zarządu Centertela, zapowiedziała bardzo atrakcyjną ofertę dla takich osób. Można z dużą dozą prawdopodobieństwa założyć, że promocja będzie pokrywała koszt przejścia z innej sieci (około 100 zł) oraz zawierała pakiet atrakcyjnych dodatków - być może usług, być może dodatkowej kwoty do wykorzystania na połączenia.
Na pewno na konferencji zostanie poruszony temat przenośności numerów jako taki. Odsłaniając rąbka tajemnicy możemy powiedzieć, że każdy po rozliczeniu się z Centertelem, może zabrać swój numer do innej sieci płacąc za to 100 zł netto - i to już od poniedziałku.
O ile wcześniejsze komentarze o nowej ofercie Orange były mało pozytywne, a dotychczasowi klienci deklarowali chęć zmiany sieci (szczególnie ze wskazaniem na Erę i jej oferty urodzinowe), tak teraz, przy nowej ProPozycji, mogą mieć niezły orzech do zgryzienia.
Co się zdarzy we wtorek? Zobaczymy...
