Kiedyś to musiało nastąpić - koniec zaniżania cen topowych modeli, niech luksus będzie luksusem, a miłośnik marki Xiaomi ma doznania nie gorsze niż w przypadku najlepszych telefonów konkurencji. Nowe, wyższe ceny oczywiście wywołały oburzenie wśród wielu osób, które znów chciały kupić najlepszy model Xiaomi za mniej niż 3000 zł, ale tej wojny cenowej nie dało się ciągnąć w nieskończoność. Teraz taniości szukać należy w linii POCO, a Mi 10 Pro 5G to flagowiec z krwi i kości.
W pięknej, symetrycznej obudowie producent zamknął topową wydajność dzięki Snadragonowi 865, chyba jednak najbardziej odczuwalną zmianą okazało się ładowanie aż 65 W. 30 minut wystarcza, by akumulator 4500 mAh naładować w aż 77%! Mało tego, sprzęt jest świetnie zoptymalizowany i działa zaskakująco długo na akumulatorze.
Nie mogło też zabraknąć fotograficznego środkowego palca w stronę aparatów konkurencji. 108 Mpix głównego aparatu, dwa obiektywy tele z 2x i 3,7x zoomem optycznym, porządny szeroki kąt, filmy 8K i świetna stabilizacja. Do tego chyba najlepsze głośniki stereo, jakie kiedykolwiek trafiły do telefonu. Mi 10 Pro 5G naprawdę nie ma kompleksów, no może poza pominięciem gniazda kart pamięci i w dalszym ciągu brakiem certyfikatu wodoszczelności.
Sprawdź cenę telefonu w serwisie Ceneo
Składane smartfony ze zginanymi wyświetlaczami są coraz bardziej dopracowane, co widać na przykładzie modelu Samsung Galaxy Z Fold2 5G. Urządzenie, w przeciwieństwie do swojego poprzednika, ma w pełni funkcjonalny wyświetlacz zewnętrzny (Super AMOLED, 6,23 cala, 816 x 2260 pikseli, 120 Hz), dzięki czemu wykonamy przy jego pomocy wiele typowych czynności, jak zainicjowanie połączenia telefonicznego czy odebranie wiadomości tekstowej. A w momencie, w którym przydatna jest większa powierzchnia ekranu, możemy sięgnąć po ekran kryjący się wewnątrz. Ma on przekątną 7,6 cala i rozdzielczość 1768 x 2208 pikseli oraz odświeżanie sięgające nawet 120 Hz.
Duża powierzchnia wewnętrznego wyświetlacza Dynamic AMOLED przyda się podczas przeglądania stron internetowych, ale również podczas wykonywania innych czynności. Galaxy Z Fold2 może pełnić nawet funkcję minilaptopa, w którym część ekranu posłuży jako dotykowa klawiatura. Dzięki dużej powierzchni efektywniej można też korzystać z funkcji dzielenia ekranu, dzięki czemu możemy na przykład jednocześnie oglądać film na YouTube oraz rozmawiać ze znajomym na WhatsAppie, czy innym komunikatorze.
Samsung Galaxy Z Fold2 to również dobrze wyposażony smartfon, w którym zastosowano bardzo wydajne podzespoły, z chipsetem Qualcomm Snapdragon 865+ na czele. Towarzyszy mu modem 5G, a także 12 GB RAM-u i 256 GB pamięci masowej. Oprócz slotu na kartę nanoSIM, Z Fold2 ma również wbudowaną kartę eSIM. A do robienia zdjęć mamy łącznie pięć aparatów fotograficznych: trzy o rozdzielczości 12 Mpix i dwa 10-megapikselowe. Da się z ich pomocą wykonać bardzo dobre jakościowo zdjęcia oraz nagrania wideo. Całość zasilana jest akumulatorem o pojemności 4500 mAh, który można szybko naładować zarówno przewodowo, jak i bezprzewodowo. Smartfon ten może być również bezprzewodowym powerbankiem do innych sprzętów, które da się naładować indukcyjnie.
Sprawdź cenę telefonu w serwisie Ceneo
Zobacz: Samsung Galaxy Z Fold2 5G - składany telefon bez kompromisów
Zobacz: Samsung Galaxy Z Fold2 5G w akcji – krótka recenzja z jajem
Źródło zdjęć: wł
Źródło tekstu: wł