Wbrew obiegowej opinii OnePlus Nord 5G nie był pierwszym średniakiem w ofercie marki – ten zaszczyt przypada w udziale OnePlusowi X z 2015 roku – ale i tak był to telefon pod wieloma względami przełomowy. Co jednak bardziej istotne – mimo niemal roku na karku nadal pozostaje propozycją wartą uwagi, szczególnie że jego cena spadła do całkiem rozsądnego poziomu.
A co takiego OnePlus Nord 5G ma do zaoferowania swoim użytkownikom? Kilka konkretnych atutów, takich jak atrakcyjny wyświetlacz Fluid AMOLED o odświeżaniu 90 Hz, sprawdzony układ Qualcomm Snapdragon 765G czy interfejs OxygenOS. Ten ostatni jest w naszej ocenie jedną z bardziej udanych nakładek na Androida, która skutecznie łączy minimalizm z pakietem praktycznych funkcjonalności i szerokimi możliwościami personalizacji. Wreszcie nie wolno zapominać, że oryginalny Nord to jeden z pierwszych rozsądnie wycenionych smartfonów z 5G, więc mimo dłuższego stażu rynkowego nadal pozostaje propozycją całkiem przyszłościową.
Trzeba przyznać, że w kilku istotnych obszarach OnePlus Nord 5G nie dotrzymuje tempa najlepszym urządzeniom z segmentu do 2000 zł. Mamy tu na myśli przede wszystkim wydajność, która ustępuje układom z serii Snapdragon 800, a także aparat o przeciętnych parametrach. W swojej obecnej cenie średniak OnePlusa nadal pozostaje jednak propozycją wartą rozważenia.
Na przestrzeni lat Samsung zapracował sobie na renomę, której pozazdrościć mogłaby mu większość rywali. Logo powszechnie postrzegane jest jako gwarancja wysokiej jakości, niezawodności i praktycznych zastosowań. W przypadku Samsunga Galaxy A52 5G ten kredyt zaufania wydaje się jak najbardziej uzasadniony – to świetny telefon, który obok typowego Kowalskiego docenią także bardzie wymagający użytkownicy.
Tradycyjnie dla producenta Samsung Galaxy A52 5G może pochwalić się świetnym wyświetlaczem Super AMOLED o odświeżaniu 90 Hz oraz bardzo dobrą jakością wykonania. Duży plus za to, że telefon jest wodoszczelny (IP67), dzięki czemu nie trzeba się bać ani o ulewy ani nawet krótkiej kąpieli w basenie. Na liście mocnych stron urządzenia znalazła się też obecność głośników stereo, obsługa łączności 5G oraz dopracowana nakładka systemowa.
Niestety za renomę trzeba zapłacić, przez bylibyśmy ostrożni z nazywaniem Samsunga Galaxy A52 5G propozycją szczególnie opłacalną. W tej kwocie można już oczekiwać znacznie wydajniejszych podzespołów, a i nad aparatem producent mógłby jeszcze trochę popracować. Mimo to ze świecą szukać innego urządzenia renomowanej marki, które w zbliżone cenie oferowałoby równie bogaty wachlarz funkcjonalności.
Źródło zdjęć: własne, Unsplash, OnePlus, Samsung, Xiaomi, Apple
Źródło tekstu: własne
