Z funkcji dodatkowych warto wymienić także wstrzymywanie odtwarzania po zdjęciu słuchawek z uszu. Przy połączeniu bezprzewodowym czujniki w muszlach wysyłają odpowiedni sygnał i wszystko dzieje się automatycznie… także przy poprawianiu AKG Y500 Wireless na głowie.
Na lewej muszli znalazł się także wygodny suwak do regulacji głośności. To bardzo praktyczne rozwiązanie, a „skrzydełko” można łatwo wyczuć pod palcami.
Na prawej muszli zaś znalazł się przesuwany włącznik, gniazdo ładowania z diodą informującą o statusie słuchawek i przycisk Ambient Aware. Ta funkcja wciąż jest dla mnie tajemnicą.
Teoretycznie powinna zapewnić możliwość poruszania się bez izolacji dźwięków z zewnątrz. Można na przykład porozmawiać z kimś bez zatrzymywania muzyki. Przypuszczam jednak, że jedyne co robi, to zmniejsza głośność do ustalonego wcześniej (przez kogo?) poziomu.
Do tego, gdy mam słuchawki na uszach, naprawdę trudno mi znaleźć przycisk, który tę funkcję aktywuje. Szybciej zdejmę słuchawki, niż skorzystam z Ambient Aware. Zupełnie umyka mi idea tej funkcji.
Źródło zdjęć: wł.