DAJ CYNK

Fitbit obudził mnie inteligentnie, a potem wymęczył (test)

Patryk Łobaza (BlackPrism)

Testy sprzętu

Fitbit Inspire 3 – podsumowanie



 

Google nie zawodzi w przypadku opaski Fitbit Inspire 3. Mamy tu do czynienia z urządzeniem niewielkich rozmiarów i bardzo lekkim, które jest w stanie kompleksowo zmierzyć wiele funkcji życiowych. Problem jest jednak taki, że część przydatnych i bardziej złożonych analiz jest schowana za paywallem.

A szkoda, bo samo urządzenie do najtańszych nie należy, kosztuje 499 złotych. Z kolei członkostwo premium to aż 53,99 złotych miesięcznie. 

Nie znaczy to jednak, że bez płacenia nie da się z Inspire 3 korzystać. Wręcz przeciwnie, nadal dostajemy multum przydatnych informacji, które możemy wykorzystać do poprawy zdrowia i budowania wymarzonej sylwetki. Pomogą nam w tym bardzo dokładne czujniki, dostęp do poradników i pomysłów na ćwiczenia. Dodatkowo może nas zmotywować współzawodnictwo ze znajomymi lub członkami grup tematycznych.

Ocena 7/10

Wady:

  • Mały wyświetlacz
  • Część funkcji wymaga członkostwa premium
  • Długi czas synchronizacji z aplikacją

Zalety:

  • Mnogość i dokładność pomiarów
  • Wygodna i rozbudowana aplikacja
  • Poradniki i ćwiczenia w formie wideo
  • Funkcje społecznościowe
  • Inteligentne budzenie jest genialne

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Telepolis (Arkadiusz Bała)