DAJ CYNK

Hama USB-C - test szybkiej ładowarki samochodowej

Marian Szutiak (msnet)

Testy sprzętu

Ładowarka samochodowa Hama - test

Smartfony są coraz wydajniejsze i stają się coraz bardziej integralną częścią naszego życia. Niestety wciąż najsłabszym ogniwem jest w ich przypadku akumulator, który nie jest w stanie zasilać naszego urządzenia mobilnego przez wystarczająco długi okres czasu. Gdy brak energii w smartfonie dopadnie nas podczas podróży samochodem, przydać się może ładowarka samochodowa, najlepiej o jak największej mocy. Do moich testów trafiła ładowarka marki Hama, która potrafi zasilić urządzenie mobilne prądem o maksymalnej mocy 27 W. Zapraszam do zapoznania się z poniższą recenzją oraz do jej komentowania.

Wygląd i specyfikacja

Ładowarka samochodowa Hama, która trafiła do moich testów (nr modelu 00177830), to nieźle wyglądające urządzenie z obudową wykonaną z czarnego tworzywa sztucznego, o wymiarach około 74 x 33 x 24 mm. Po bokach znajdują się podłużne otwory, służące do odprowadzania nadmiaru ciepła z wnętrza ładowarki. Przewód z wtyczką USB-C ma długość około 100 cm.

Ładowarka samochodowa Hama - test

Ładowarka samochodowa Hama - test

Testowany model jest podłączany do gniazda zapalniczki samochodu i może być zasilany napięciem z zakresu 12-24 V. Ładowarka obsługuje szybkie ładowanie w technologii Power Delivery, a jej maksymalna moc to 27 W (9V/3A, 5V/3A). Jak podaje producent, urządzenie oferuje zabezpieczenia przed przeładowaniem, przepięciem i zwarciem.

Ładowarka samochodowa Hama - test

O ile parametry pracy ładowarki samochodowej Hama są akceptowalne, o tyle wadą są jej dosyć duże rozmiary oraz przymocowany na stałe przewód USB. Uniemożliwia to na przykład zastosowanie krótszego przewodu lub przewodu z inną wtyczką, na przykład microUSB – urządzenia ładowane za pomocą takiego portu wciąż są dostępne.

Ładowarka samochodowa Hama - test

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Marian Szutiak