KFA2 GeForce RTX 3050 EX to dokładnie taka karta, jakie się spodziewałem. Chociaż jest lekko podkręcona, to w gruncie rzeczy jest to propozycja budżetowa, która cenowo i możliwościami plasuje się minimalnie nad modelami referencyjnymi. Widać to chociażby po wydajności, która plasuje KFA2 między referencyjnym Gigabytem i high-endowym Asusem. To też pokazuje, jak w gruncie rzeczy dobrą, ale jednocześnie bezsensowną kartą jest ROG Strix, o czym pisałem w jej recenzji.
Tymczasem KFA2 GeForce RTX 3050 EX ma niezłe osiągi, nie jest przesadnie głośna i nie grzeje się jak szalona. System chłodzenia określiłbym mianem solidnego. Jest dobry, ale nie wyróżnia się niczym nadzwyczajnym. Szkoda, że podświetlenie RGB LED nie jest w żaden sposób regulowane. Można je jedynie włączyć lub wyłączyć, a na dodatek trzeba to robić fizycznym przyciskiem na obudowie komputera. Jednak lepsze takie rozwiązanie niż brak iluminacji, przynajmniej w przypadku tych, którzy światełka lubią.
Podsumowując, KFA2 GeForce RTX 3050 wpisuje się w określenie „tanie, a dobre”. Nie oferuje niczego nadzwyczajnego, ale wszystko robi dobrze. Idealna propozycja dla osób, które szukają niedrogiej, ale solidnej karty.
Zalety:
Wady:
Źródło zdjęć: Damian Jaroszewski (NeR1o)