DAJ CYNK

LG E610 (Optimus) Swift L5

Michał Gruszka

Testy sprzętu

Sporo praktycznych usprawnień przyniósł nam sam system Ice Cream Sandwich. Dodano w nim między innymi obsługę folderów, poprawiono działanie przeglądarki internetowej, dodano sprzętową akcelerację wyświetlania interfejsu, dzięki czemu CPU ma trochę mniej pracy, a system działa żwawiej. Przynajmniej w teorii.

Funkcje telefonu

Bardzo ładnie wykonana została książka adresowa. Standardowo jej format przypomina nam listę obecności poukładaną alfabetycznie. Po wybraniu kontaktu otrzymujemy wszystkie informacje na temat kontaktu łącznie z dużym zdjęciem. Informacji można dodać naprawdę mnóstwo - od przedrostka nazwisko po jego przyrostek, oba imiona i nazwisko, a to dopiero początek. Możemy dodać również adres, adres pocztowy, ustawić dzwonek czy cokolwiek innego przez wybranie opcji Dodaj inne pole.

Dialer ma duże dotykowe klawisze. Wspiera również skróty - wybieranie poczty głosowej lub przełączanie w tryb cichy. Fajnym gadżetem jest klawisz szybkiego przejścia do redagowania wiadomości tekstowej - tak gdyby nam się jednak odechciało rozmawiać.

Telefon dobrze sobie radzi podczas rozmów głosowych. Głośnik jest donośny. Mikrofon dobrze zbiera głos, a zamontowanie go w podstawie uniemożliwia zasłonięcie go podczas rozmowy. L5 do rozmów nadaje się wzorowo. Dzwonek jest bardzo głośny.

Wpisywanie tekstu

Wpisywanie treści odbywa się poprzez wirtualną klawiaturę QWERTY. Wyświetlana jest ona w obu orientacjach. Dzięki obecności całkiem niezłego digitizera, pisanie tekstu jest przyjemne. Telefon dobrze interpretuje nasze kolejne wciśnięcia liter. Smartfon jest szeroki, a ekran duży dlatego tym bardziej wygodnie się pisze dwoma rękoma.



Aparat fotograficzny

Zdjęcia wykonamy w rozdzielczości 2592x1944 pikseli. W fotografowaniu wspiera nas autofokus oraz dioda doświetlająca LED. Telefon nie ma mechanicznego spustu migawki, więc ostrzenie odbywa się w pełni automatycznie, a zdjęcie robimy przez dotknięcie odpowiedniej ikony na ekranie. Smartfon jak najbardziej nadaje się do fotografowania tekstu o co często pytają nasi Czytelnicy. Niestety fotografie są często nacechowane widocznym szumem. Szczególnie widoczne jest to w słabo naświetlonych miejscach. Mimo wszystko uważam, że LG L5 nie ma złego aparatu. Gorzej jest jednak w przypadku nagrywania sekwencji filmowych. Producent pozwolił na filmowanie jedynie w rozdzielczości VGA, co przy konkurencyjnych produktach nawet będących na tym samym poziomie cenowym wypada blado.

Muzyka

LG L5 godnie zastąpi nam przenośny odtwarzacz muzyczny. Pozwala na odtwarzanie utworów w popularnych formatach dźwiękowych; AAC, AAC+, eAAC+, WMA, AMR i mp3. Dodatkowo w razie gdy nasza biblioteka muzyczna jest uboga, możemy skorzystać z wbudowanego radia FM, które oferuje nam wsparcie dla technologii RDS.

Wideo

Wbudowany w telefon odtwarzacz plików filmowych pozwala na uruchomienie popularnych formatów, jak; MP4, h.263, h.264, WMV, Divx i Xvid. Niestety komfort oglądania filmów na tak kiepskiej jakości ekranie nie jest zbyt wysoki. Telefon posiada ograniczenie programowe pozwalające na uruchamianie filmów jedynie w rozdzielczości 480p. Zdecydowanie na tym telefonie lepiej się słucha muzyki niż ogląda filmy.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News