DAJ CYNK

Test laptopa LG Gram 15 - czy lekki może więcej?

orson_dzi Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Porty

LG Gram bardzo skutecznie pokazuje, że kompaktowe wymiary nie muszą wcale oznaczać deficytu portów. I tak na lewym boku obudowy znajdziemy gniazdo ładowania, port USB 3.0, „duże” HDMI oraz USB typu C.

Na boku prawym mamy gniazdo Kensington Lock, dwa porty USB 3.0, Jack 3,5mm oraz czytnik kart pamięci microSD. Więcej do szczęścia nie potrzebuję.

Klawiatura i touchpad, centrum sterowania

Touchpad został przesunięty delikatnie w stronę lewego boku obudowy. To co prawda tylko 2 centymetry, ale bardzo pozytywnie wpływa na wygodę korzystania z klawiatury. Przy centralnym umieszczeniu co chwila byśmy go dotykali prawą dłonią.  Touchpad jest też dosyć mały, ale korzysta się z niego wygodne. Reaguje na dotyk nawet blisko krawędzi, ale mógłby być trochę bardziej śliski.

Klawiatura jest wyspowa, z 2-stopniowym białym podświetleniem oraz trochę nietypowa. Nie przypominam sobie laptopa, do którego można by porównać jej działanie. Jak na urządzenie mobilne, przyciski mają spory skok, wciskają się miękko, ale z delikatnym oporem na starcie oraz bardzo przyjemnie sprężynują. Przy tym wydają cichy, ale ciepły dźwięk, dzięki czemu klepanie w klawisze nie wydaje irytujących odgłosów. Pisanie na niej jest szybkie i bardzo wygodne.

Przyzwyczajenia wymaga blok numeryczny, którego klawisze są mniejsze niż w pozostałej części klawiatury. Jej obecność dodatkowo skróciła klawisz Backspace. Delikatnie krótszy jest również CapsLock i przez pierwsze godziny pisanie wymaga delikatnego przyzwyczajenia.

Aplikację LG Control Panel można uruchomić skrótem przycisku F1. Warto do niej zajrzeć, bo właśnie tam można na stałe uaktywnić skróty wywoływane przyciskiem Fn. A już miało to lądować na liście wad…

Oprócz tego aplikacja pozwala w prosty sposób zarządzać podświetleniem klawiatury, oszczędzaniem energii, czy też jasnością i temperaturą barwową ekranu. Użyteczna może być również opcja wyciszenia wentylatorów, choć nie do końca widzę jej sens. O czym już za moment. Tutaj również można włączyć funkcję ładowania innych urządzeń przez port USB C. Czyli w zasadzie zrobienia z laptopa powerbanku. Ładowanie może działać nawet wtedy, gdy komputer jest całkowicie wyłączony.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News