DAJ CYNK

Test telefonu Huawei P9 Lite 2017

Arkadiusz Dziermański

Testy sprzętu

Wyświetlacz i interfejs

Zastosowany wyświetlacz jest zdecydowanie jednym z najmocniejszych punktów smartfonu. Jest jasny, ostry i wyświetla ładnie nasycone kolory. Do tego oferuje praktycznie maksymalne kąty widzenia i dobrą widoczność poza pomieszczeniami. Nie jest ona tak dobra jak w przypadku urządzeń z wyższej półki, ale pozwala na swobodne korzystanie ze smartfonu bez konieczności szukania cienia lub przysłaniania ekranu dłonią. Powierzchnia dotykowa działa wzorowo w każdym miejscu wyświetlacza. Huawei rozszerzył w smartfonie opcję filtrowania światła białego. Możemy ustalić harmonogram godzin, w których filtr ma włączać się automatycznie oraz regulować temperaturę barwową.









Emotion UI 5.0 nie jest najnowszą wersją nakładki i znajdziemy w niej mniej funkcji niż we flagowym Huaweiu P10. W P9 Lite zabrakło m.in. możliwości pracy na podzielonym ekranie oraz obsługi gestów wprowadzanych knykciem. Pozostała za to możliwość włączenia standardowej szuflady aplikacji bez konieczności umieszczania ich na kolejnych pulpitach, mniejsze ikony skrótów na górnej belce i bardziej kolorowe Ustawienia oraz aplikacje wiadomości i telefonu. Zabrakło mi możliwości ustawienia siatki ikon 5x5 i do wyboru pozostaje jedynie 4x4 lub 4x5. Szkoda, bo w P10 siatka 5x5 sprawdza się bardzo dobrze.

W ciągu kilku tygodni od testu Huaweia P10, nie zmieniła się sytuacja z motywami i nadal ich wybór nie jest tak duży jak w przypadku poprzedniej wersji nakładki Emotion UI (4.x), ale z dostępnej bazy na pewno każdy będzie w stanie wybrać co najmniej kilka pasujących mu tematów. Kreatory motywów pozwala na zastosowanie paczki ikon, ekranu blokady i tapet z różnych motywów, co pozwala na dowolne mieszanie ich ze sobą.

Wydajność

Podzespoły Huaweia P9 Lite 2017 w stosunku do modelu sprzed roku można określić jako delikatnie stuningowane. Smartfon oferuje o 1 GB pamięci RAM więcej i odświeżony procesor Kirin 655, który w porównaniu z Kirinem 650 ma podkręcone cztery rdzenie Cortex-A53 z 2 do 2,1 GHz, a taktowanie pozostałych czterech rdzeni Cortex-A53 pozostało na poziomie 1,7 GHz.

W przełożeniu tego na codzienne działanie różnica jest widoczna. Smartfon działa płynniej. Aplikacje uruchamiają się szybciej, strony internetowej wczytują się sprawniej, a otwarcie kilku kart w przeglądarce internetowej nie powoduje zbyt dużego spadku płynności działania.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News