DAJ CYNK

Test telefonu Nokia C3-01 Touch and Type

Damian Dziuk (DD7)

Testy sprzętu

Antena odpowiedzialna za rozmowy znajduje się w dolnej części urządzenia i jest dosyć podatna na zaniki zasięgu. Jakość rozmów w C3-01 jest na dobrym poziomie, a głośność rozmówcy także nie pozostawia wiele do życzenia. W odróżnieniu od jej niedotykowego brata (modelu C3-00), w Touch&Type umieszczono fizyczne przyciski regulacji głośności, dzięki którym możemy ją swobodnie regulować podczas rozmowy. Nokia w testowym modelu umieściła czujnik zbliżeniowy, który automatycznie wyłącza ekran, kiedy podczas rozmowy telefon zbliżymy do twarzy i zaświeca go, kiedy telefon od niej oddalimy.

Wiadomości możemy wyświetlać zarówno w tradycyjnej, pojedynczej formie, jak i w postaci czatu z widokiem na cały przebieg rozmowy. Drugie rozwiązanie zdaje się być wygodniejsze, choć tradycjonaliści także powinni być zadowoleni. W telefonie umieszczono słownik T9 z funkcją autokorekty, która spisuje się dosyć dobrze. Oprócz tego, C3-01 obsługuje wiadomości MMS oraz e-mail w trybie Push.



Zdjęcia & filmy

Nokia C3-01 to dobitny przykład na to, że w fotografii (szczególnie tej komórkowej) nie liczą się megapiksele. Reklamy w telewizji dumnie prezentują nową Nokię jako "wszystkomający" telefon z aparatem 5 Mpix, co sugeruje, że jakość zdjęć jest jej zaletą. Nic bardziej mylnego. Aparat w C3-01 Touch&Type wykonuje jedne z gorszych zdjęć pośród telefonów wyposażonych w sensory 5 Mpix. Brak funkcji autofokus skutkuje między innymi tym, że niestety ciężko będzie zrobić czytelne zdjęcie tekstu. Lampa LED daje dość dobre i mocne światło, choć zdarza się jej prześwietlać zdjęcia i w efekcie fotografie nie są takie, jakich oczekiwaliśmy.

Podczas fotografowania użytkownik praktycznie nie ma do dyspozycji żadnych dodatkowych trybów. Podobnie jest w przypadku filmów, które C3-01 kręci w rozdzielczości QVGA (320 x 240 pikseli) przy 20 klatkach na sekundę. Ich jakość jest mocno przeciętna.

Galeria, w której przechowywane są nasze zdjęcia i filmy znajduje się w głównym menu telefonu. Podzielono ją na kilka części, np. na oś czasu, dzięki której nasze wspomnienia będą wyświetlane w sposób chronologiczny. Jedyne formaty filmów, które C3-01 obsługuje to .mp4 i .3gp, nie ma mowy o żadnych Divx-ach, Xvidach i im podobnych.

Odtwarzacz MP3 & radio

W dzisiejszych czasach prawie każdy telefon odtwarza muzykę. Nie inaczej jest w przypadku Nokii C3-01, która obsługuje formaty MP3, AAC, AAC+, eAAC+, AMR, WAV oraz WMA. W odtwarzaczu nie zapomniano o equalizerze z możliwością ręcznej edycji. Wszystkie utwory są posegregowane na poszczególnych wykonawców, albumy, gatunki itp..

Jedną z rzeczy, która zaskoczyła mnie na minus w nowej Nokii jest niestety jakość odtwarzane muzyki. Mam tu na myśli nie tylko dźwięk z dosyć cichego głośnika, który rzadko w jakimkolwiek telefonie jest dobrej jakości, ale także ten ze słuchawek (oczywiście nie tych z zestawu, które nadają się tylko i wyłącznie do rozmów, a średniopółkowych Creative EP-630). Odtwarzacz ma wyraźny problem z wysokimi tonami oraz głębią dźwięku, a zwiększanie głośności tylko pogarsza jego jakość. Z tych względów odradzam używanie C3-01 jako podstawowego odtwarzacza muzyki.

Nowa Nokia Touch&Type została także wyposażona w radio FM z obsługą funkcji RDS. Standardowo rolę anteny pełnią słuchawki. Nie ma problemów z nadmiernym szumieniem oraz zakłóceniami.



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News