DAJ CYNK

Test telefonu Samsung SGH-E770

Marcin Kozłowski

Testy sprzętu

Należy wspomnieć jeszcze o przycisku "#", którego przyciśniecie w stanie czuwania powoduje przełączenie w tryb cichy; można zdefiniować to jako ustawienia bez dźwięku lub z alarmem wibracyjnym. Przycisk ten może być o tyle istotny, że w telefonie nie ma funkcji profili dźwiękowych.



Do uruchomienia aparatu, oprócz funkcji w menu, dedykowany jest specjalny klawisz z prawej strony telefonu. Przy zamkniętym telefonie zewnętrzny wyświetlacz staje się wizjerem umożliwiającym zrobienie samemu sobie zdjęcia w rozdzielczości ustalonej w opcjach dla głównego aparatu. Klawiszami umieszczonymi pod wyświetlaczem, można sterować zoomem, kontrastem oraz przełączyć w tryb nagrywania wideo. Przy otwartym telefonie użytkownik ma do dyspozycji szereg opcji aparatu. Może ustawić 5 rozdzielczości (160 x 120, 176 x 148, 320 x 240, 640 x 480 oraz 1280 x 1024 pikseli), 4 poziomy kompresji wpływającej na wielkość i jakość zdjęć, balans bieli oraz czułość w jednostkach ISO.

Jako tryb robienia zdjęć można wybrać pojedyncze zdjęcia, seryjne lub mozaikowe, można też ustawić opóźnienie spustu (3, 5 lub 10 sekund). Z dodatkowych opcji, telefon został wyposażony w 6 dodatkowych efektów (szarość, negatyw, sepia, patyna, blask księżyca, mgła) i zestaw kadrów (różnorakie ramki). Przy robieniu zdjęcia można skorzystać z kilkunastokrotnego zbliżenia cyfrowego. Do dyspozycji jest także wspominany już flesz. Ważne także, że producent dał możliwość wyłączenia nie tylko dźwięków funkcji, ale także samej migawki.



SGH-E770 umożliwia także nagrywanie filmów z dźwiękiem – dostępne są rozmiary 320 x 240, 176 x 144 oraz 128 x 96 pikseli. Pomimo dość sporej ilość opcji, nie ma problemu z obsługą aparatu. Wszystkie opcje można włączać poprzez podmenu, a po pewnej wprawie – także dzięki przypisaniu tych funkcji do klawiszy numerycznych. O wszystkich opcjach informują pojawiające się ikonki na wyświetlaczu.

Kolorowe wyświetlacze w Samsungach są zawsze ich silną stroną – tak jest i tu, z aktywną matrycą TFT o rozdzielczości 176 x 220 pikseli i 262-tysiącami kolorów. Kolory są dość żywe i dobrze widoczne nawet przy mocnym, zewnętrznym oświetleniu. Efekty widać na dołączonych do telefonów tapetach. Jednak zestawiając dwa modele Samsunga okazuje się, że wyświetlacz w testowanym modelu jest ciut przytłumiony – albo to trochę inny typ wyświetlacza, albo szybka wprowadza takie zmiany.

Wyświetlacz można personalizować poprzez załadowanie jednej z bardzo ładnych tapet, ustawienie koloru menu oraz koloru i stylu tekstu. Przydatną opcją jest także możliwość ustawienia jasności wyświetlacza, czasu podświetlania w 5 trybach - od 15 sekund do 10 minut.



Od pewnego czasu do menu w telefonach Samsunga nie można mieć większych zastrzeżeń, wszystko działa dość szybko. Telefon wyposażony jest w bardzo ładnie prezentujące się animowane menu. Pierwszy poziom to niezmienialna forma 9 ikon w układzie 3 na 3. Niższe poziomy to standardowa lista pozycji, które można wybrać szybko dzięki skrótom klawiaturowym. Jeśli jakaś pozycja ma za długa nazwę i nie mieści się w jednej linii, to po najechaniu na nią kursorem zaczyna się przesuwać tak, aby można było odczytać całość. Producent przygotował także inna wersje głównego menu – ale są one tak "cukierkowe" i animowane, że aż czasami denerwujące. Ewidentny przerost formy nad treścią.

W książce telefonicznej telefonu można zapisać do 1000 kontaktów, a każdemu z nich przypisać imię i nazwisko, do 5 numerów telefonów, adres e-mail i notatkę. Dodatkowo, każdemu przyporządkować można grafikę, w tym zrobione zdjęcie, dzwonek oraz grupę. Jest to sporo informacji, choć spotykało się już u tego producenta więcej. Przeglądając wpisy książki, wyświetlane jest imię i nazwisko wraz z głównym telefonem oraz ikoną symbolizującą miejsce położenia (karta SIM lub telefon), co jest bardzo wygodnym rozwiązaniem. Nie można jednak wyłączyć pokazywanie kontaktów na SIM. Producent dał możliwości kopiowania książki adresowej z telefonu i do niego.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News