POCO F4 GT nie jest smartfonem fotograficznym, ale wciąż ma przyzwoity zestaw fotograficzny. Główny aparat z tyłu ma matrycę Sony IMX686 o rozdzielczości 64 Mpix i domyślnie robi zdjęcia o rozdzielczości 16 Mpix. Towarzyszą mu aparat ultraszerokokątmy o rozdzielczości 8 Mpix oraz 2-megapikselowy aparat do zdjęć makro. Przedni aparat ma rozdzielczość 20 Mpix.
Do robienia zdjęć i nagrywania filmów służy aplikacja Aparat, w której najważniejsze opcje są szybko dostępne wprost z ekranu głównego lub rozwijalnego menu. Do dyspozycji mamy tu kilkanaście trybów pracy, z których te najważniejsze są dostępne wprost z ekranu głównego, a pozostałe znajdziemy po wybraniu opcji Więcej. Niektóre z nich nie są zainstalowane, wiec po wybraniu musimy chwilę poczekać na ich uruchomienie.
Wśród trybów fotograficznych nie zabrakło trybu Pro, w którym najważniejsze parametry ustawiamy ręcznie. Tu również możemy zdecydować, czy chcemy robić zdjęcia w rozdzielczości 64 Mpix (jest też do tego tryb automatyczny) oraz zapisać je w formacie RAW.
W dobrych warunkach oświetleniowych główny aparat POCO F4 GT robi przyzwoite jakościowo zdjęcia, pełne szczegółów oraz odpowiednio wyostrzone. Kolory wyglądają naturalnie, a szumy na ogół nie rzucają się w oczy. Akceptowalna jest również jakość zdjęć z aparatu ultraszerokokątnego, w których słabiej wypada zakres dynamiki.
Na ekranie głównym aplikacji Aparat mamy szybki dostęp do robienia zdjęć z zoomem 2x, jednak jest to powiększenie cyfrowe i wypada tak sobie. Chyba, że oglądamy te zdjęcia tylko na ekranie telefonu komórkowego.
Zdjęcia zrobione w rozdzielczości 64 Mpix są bardziej szczegółowe, ale jednocześnie również bardziej zaszumione. Lepiej też nadają się do ręcznego zrobienia zdjęć z powiększeniem – wystarczy wyciąć fragment zdjęcia ze środka i otrzymamy lepszy efekt niż w przypadku zoomu cyfrowego, oferowanego przez aparat.
Główny aparat z tyłu radzi sobie również w nocy, w szczególności gdy skorzystamy z dedykowanego trybu Noc. W przypadku aparatu ultraszerokokatmego użycie tego trybu jest wręcz niezbędne, by uzyskać w miarę dobre zdjęcia.
A tak wyglądają przykładowe zdjęcia z aparatu makro.
Przedni aparat robi dobre jakościowo zdjęcia, choć ich dosyć wysoka rozdzielczość nie przekłada się na zbyt dużą szczegółowość. Możemy za to liczyć na ładne kolory i dobry zakres dynamiki.
Głównym aparatem w POCO F4 GT możemy nagrywać filmy o rozdzielczości 4K z szybkością 60 klatek na sekundę. Nagrania wyglądają dobrze, podobnie jak te wykonane w rozdzielczości FullHD. Nieźle działa dodatkowa elektroniczna stabilizacja obrazu, ale po jej włączeniu (przycisk na ekranie głównym) możemy nagrywać filmy w maksymalnej jakości 1080p@30fps. Przykładowe filmy poniżej.
Źródło zdjęć: Marian Szutiak / Telepolis