DAJ CYNK

Huawei P10 - perfekcyjny portret

Lech Okoń

Wydarzenia

Tryb małej przysłony - również jest stale pod ręką, bez konieczności wchodzenia do pełnych ustawień. Działa zarówno w przypadku zdjęć kolorowych, jak i czarno-białych. Za jego pomocą sterujemy głębią ostrości sceny - na zdjęciu może być zarówno ostry absolutnie każdy detal, jak i możemy ustawić ostrość np. na oczach fotografowanej osoby, efektownie rozmywając tło.



To właśnie ten tryb najbardziej zbliża portrety z Huaweia P10 do efektów uzyskiwanych lustrzankami z jasnymi obiektywami. Co przydatne, funkcja ta oferuje dużą elastyczność nie tylko w czasie wykonywania zdjęć, ale również po ich zapisaniu. W każdej chwili możemy wrócić do galerii, nacisnąć przycisk regulacji głębi ostrości i zmienić poziom ostrości tła, jak i nawet zdecydować, że ostrość ma być na zupełnie innym obiekcie.


Warto dodać, że to nie koniec możliwości tego trybu - producent umożliwia bowiem nanoszenie na nieostrości kadru dodatkowych efektów.


Tryb Czarno-białe - dodatkowy aparat 20 Mpix z monochromatycznym sensorem jest furtką do uzyskiwania zdjęć o niesamowitej dynamice tonalnej. Nie jest to zwyczajne odbarwienie kolorowego zdjęcia, lecz do czynienia mamy z matrycą, której każdy piksel "skupia się" wyłącznie na gromadzeniu informacji na temat ilości docierającego światła, bez strat na poziomie filtra Bayera. Dosyć jednak techniki - niech obronią się same zdjęcia:



Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News