Także HTC nie zasypiał gruszek w popiele i zaprezentował trzy zupełnie nowe modele z rodziny One - X, S, XL oraz V. Ten pierwszy wyposażony jest w 4-rdzeniowy układ Tegra 3, ale pozostałe modele również nie mają się czego wstydzić - dla każdego coś dobrego.
Nie zabrakło także Nokii, która zaskoczyła wszystkich prezentując model PureView 808 z aparatem o rozdzielczości… 41 Mpix! Pierwsze zaprezentowane zdjęcia potwierdzają, że możemy mieć do czynienia z małą rewolucją w mobilnej fotografii. Jeśli jednak wolimy ewolucję, to Nokia zaprezentowała trzy nowe modele z rodziny Asha oraz dwa nowe Windows Phone’y.
Samsung chciał zaostrzyć nam apetyt nowymi tabletami, chociaż tutaj można mówić bardziej o odgrzewaniu kotleta - druga wersja Galaxy Taba wprowadza tylko niewielkie poprawki względem poprzednika, a Note 10.1 to bardziej ciekawostka i danie dla bardziej wybrednych, a nie oferta dobra dla mas. Na pocieszenie do Samsunga trafiła nagroda Global Mobile Award.
Jeśli chodzi o tablety, to lwi pazur pokazał Asus. Zaprezentował on urządzenie 3 w 1, czyli model Padfone. W razie konieczności sprzęt może pełnić rolę albo telefonu, albo tabletu, albo przenośnego komputera. Co ciekawe -w każdym z elementów tych puzzli zaszyta jes bateria , która ma przedłużać czas prazy zestawu. A przy tym nie będzie problemu co zrobić z telefonem, który chowa się w obudowie tabletu. Jak to działa? Właśnie tak.
Jeśli już jesteśmy w Azji, to nie sposób pominąć lokalnych producentów sprzętu. Co prawda wyszedł lekko przed szereg, ale Huawei ma ambitne plany zawojowania rynku swoimi smartfonami. W 2012 roku chce ich sprzedać globalnie nawet 60 mln, a w pierwszym szeregu do walki o względy klientów wystawia smartfony z linii Ascend oraz bardzo ciekawy tablet.
Trochę skromniej, ale również z wielkim apetytem na kawałek rynku smartfonów, prezentuje się ZTE wraz z czterordzeniowym modelem Era. Do tego dorzuca on model Orbit z systemem Windows Phone 7 Tango i już można mówić o małym, azjatyckim pojedynku na smartfony.
Także twórcy technologii okołomobilnych nie próżnują i prezentują swoje propozycje. Najciekawszą z nich wydawała się Liquipel, która z każdego telefonu potrafi zrobić telefon wodoodporny. To wszystko za jedyne 59 dolarów i, jak na razie, tylko w USA, jednak firma już zapowiada, że pracuje nad globalną dostępnością swojej technologii.
Podczas targów również wielu innych producentów sprzętu i usług prezentowało swoje nowości. Ich liczba była tak duża, że nie sposób opisać choćby części z nich. A ponieważ obraz wart jest więcej niż tysiąc słów - zapraszamy do galerii z targów, przygotowanej przez redakcję TELEPOLIS.PL. ;-)
