DAJ CYNK

Revolut zapobiegł utracie blisko 2,4 mld zł z kont klientów

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Revolut opublikował raport na temat przestępczości finansowej i bezpieczeństwa swoich klientów. Stworzony przez fintech system wykrywania oszustw zapobiegł utracie łącznie 475 mln GBP w 2023 roku, co stanowi równowartość blisko 2,4 mld zł.

Revolut opublikował swój pierwszy raport na temat przestępczości finansowej i bezpieczeństwa klientów. Firma analizuje w nim trendy, ryzyka i dane dotyczące najbardziej szkodliwych metod oszustw w 2023 roku.

Zobacz: BNP Paribas zapamięta, jak trzymasz smartfon. Oszust będzie miał trudniej

Oszuści mają coraz lepsze metody 

Dane Revolut za 2023 r. wskazują na to, że wraz z rozwojem metod wyłudzania od ofiar wrażliwych danych osobowych i danych konta, zagrożenie ze strony oszustów rośnie. Przestępcy finansowi inwestują w technologię i stosują wyrafinowane taktyki, takie jak fałszywe strony internetowe, wydłużone łańcuchy płatności i ataki socjotechniczne.

Revolut w 2023 r. rozwinął funkcje związane z bezpieczeństwem, w tym uwierzytelnianie biometryczne i alerty w procesie płatności. Stworzony przez Revolut, oparty na sztucznej inteligencji system do wykrywania oszustw zapobiegł w zeszłym roku utracie przez klientów łącznie 475 mln GBP (prawie 2,4 mld zł).

Raport rozróżnia oszustwa nieautoryzowane, gdy przestępcy włamują się na konto bez zgody ofiary, oraz oszustwa autoryzowane (np. scamy), gdy przestępcy skłaniają ofiarę do pomocy w realizacji płatności.

Według raportu, socjotechnika pozostaje istotnym czynnikiem wzmacniającym skuteczność obu rodzajów oszustw, ale jej wpływ jest większy w przypadku oszustw autoryzowanych. Wśród klientów Revolut, którzy w 2023 roku padli ofiarą oszustów, większość (62%) uległa oszustwom nieautoryzowanym, ale utracona przez nich kwota była zazwyczaj znacznie mniejsza (średnio 110 GBP, ok. 555 zł), niż w przypadku klientów, którzy ulegli oszustwom autoryzowanym (średnio 1400 GBP, ponad 7 tys. zł.).

Oszustwa kartowe, na ofertę pracy, inwestycyjne

Oszustwa kartowe, gdy przestępcy zdobywają dane karty płatniczej, stanowią 98% wszystkich przypadków oszustw nieautoryzowanych, wśród nich powszechną metodą są ataki phishingowe. Odpowiedzią na to ryzyko mogą być jednorazowe karty wirtualne ze zmiennym numerem, po realizacji transakcji ich dane są niszczone. 

Zagrożeniem były także kradzieże fizyczne. Choć doświadcza ich tylko 1% ofiar, kradzieże tego typu były przyczyną 39% strat związanych z nieautoryzowanymi oszustwami, którym ulegli klienci Revolut w 2023 r. Współcześni oszuści działają w zorganizowanych grupach przestępczych, są w stanie śledzić ofiarę korzystającą z telefonu i przechwycić hasło technikami obserwacyjnymi. Revolut radzi, by przy wpisywaniu kodu PIN zwracać uwagę na otoczenie oraz nie zapisywać danych logowania w telefonie.

Wśród oszustw autoryzowanych coraz częściej dochodziło do oszustw na ofertę pracy. Ten sposób zyskał bardzo na popularności w 2023 roku – Revolut odnotował wzrost o 1200% r/r, ofiarą są tu głównie osoby młode poszukujące zatrudnienia. 

Drugi typ oszustw, który zyskał na popularności w 2023 roku, są oszustwa inwestycyjne. W tym przypadku nastąpił wzrost o 142% r/r. W większości tego typu scamów wabikiem jest oferta zakupu bitcoina lub innej popularnej kryptowaluty. Anonimowość transakcji kryptowalutowych przyciąga oszustów, którzy mamią ofiary wysokimi, gwarantowanymi zwrotami z inwestycji w krypto.

Popularne są też oszustwa zakupowe, czyli fałszywe oferty sprzedaży towarów, które nigdy nie docierają do kupujących. Tego rodzaju przekręty pozostają najpopularniejszym rodzajem oszustw w każdym z badanych krajów, odpowiadają za 63% notowanych przypadków oszustw w 2023 roku, ale tylko za 15% utraconej w rezultacie oszustw całkowitej wartości.

A jak było w Polsce?

Wśród 33 krajów europejskich, Polska znalazła się na 32. miejscu, jako jeden z dwóch krajów o najniższej liczbie przypadków oszustw (wg. liczby ofiar oszustw na tysiąc klientów). Oszustwa zakupowe i inwestycyjne były najczęstszymi oszustwami nad Wisłą

Choć liczba ofiar oszustw nieautoryzowanych (69%) jest ponad dwukrotnie większa niż liczba ofiar oszustw autoryzowanych (31%), to w 2023 r. straty spowodowane przez oszustwa autoryzowane były w Polsce 19 razy wyższe – średnio 7500 zł na osobę, w porównaniu z ok. 350 zł na osobę w przypadku oszustw nieautoryzowanych. 99% nieautoryzowanych oszustw w Polsce stanowiły oszustwa związane z kartami płatniczymi, przy średniej stracie na osobę wynoszącej 364 zł, podczas gdy udział kradzieży fizycznych i oszustw polegających na przejęciu konta był raczej marginalny.

Największym zagrożeniem, jeśli chodzi o oszustwa autoryzowane w Polsce, pod względem liczby ofiar, są oszustwa zakupowe (dotyczą 69% ofiar, średnia strata 1730 zł na osobę). Najgroźniejszym typem oszustw z punktu widzenia skutków finansowych są oszustwa inwestycyjne (dotyczą 15% ofiar, średnia strata prawie 21 000 zł na osobę).

Oszustwa związane z podszywaniem się pod inną osobę są w Polsce drugim w kolejności źródłem strat (dotyczą 3% ofiar, średnia strata wynosi ok. 10 600 zł na osobę), a trzecim – oszustwa związane z pożyczkami (dotyczą 3% ofiar, średnia strata wynosi ok. 6740 zł na osobę). Dalej w kolejności plasują się oszustwa związane z oferowaniem pracy (dotyczą 4% ofiar, średnia strata 3410 zł osobę). 

Liczba oszustw, gdzie ofiary zostały uwiedzione, tzw. romantycznych, podobnie jak w innych krajach jest w Polsce niewielka (dotyczy 1% ofiar), ale straty są zauważalne (średnia strata wynosi 1850 zł na osobę).

Zobacz: Revolut wprowadził eSIM. Polacy skorzystają na całym świecie
Zobacz: Revolut Ramp to nowa usługa fintechu. Zobacz, jak skorzystać

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Revolut