Revolut zmaga się z globalną awarię. Nie da się prawie nic zrobić w aplikacji, nie działają płatności czy doładowania konta.
Tuż po godzinie 15:00 w serwisie Downdetector (oraz innych, podobnych) zaczęła wzrastać liczba zgłoszeń na problemy z Revolutem. Ponieważ sam również z tego korzystam, sprawdziłem, jak to wygląda u mnie. Aplikację Revolut co prawda da się uruchomić, można też przeglądać poszczególne zakładki, jednak próba wykonania jakiejkolwiek operacji (doładowanie konta, wymiana waluty, wykonanie płatności i wiele innych), kończy się takim komunikatem, jak na poniższym zrzucie ekranu.
Podobne problemy zgłaszają inni użytkownicy Revoluta, i to w różnych krajach. O awarii świadczą również wykresy liczby zgłoszeń w różnych wersjach serwisu Downdetector. W Polsce wygląda to tak:
Nie wiemy, co spowodowało problemy z działaniem Revoluta, ani kiedy one miną. Pozostaje mieć nadzieję, że szybko.
Zobacz: Revolut idzie na wojnę. "To wylęgarnia oszustw"
Zobacz: Revolut zmienia warunki opłat. Niezadowoleni mogą usunąć konto
Wszystkich głosujących: 1773
Źródło ankiety: Revolut się zepsuł. Awaria ma zasięg globalny
Źródło zdjęć: Matthew Nichols1 / Shutterstock.com, Marian Szutiak / Telepolis.pl, Downdetector.pl
Źródło tekstu: Downdetector, ISDOWN, opracowanie własne
