DAJ CYNK

Szykuje się ogromne przejęcie w branży gier. Na stole kilka miliardów

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Gry

Szykuje się ogromne przejęcie w branży gier

Szykuje się kolejne, potężne przejęcie w branży gier. Pod młotek w najbliższych miesiącach może pójść jeden z największych deweloperów gier na świecie — Ubisoft. Kto może być chętnym na zakup?

W ostatnich latach dochodzi do kolejnych przejęć w branży gier. Wielcy tego świata trafiają w ręce jeszcze większych. Tak stało się między innymi z Bethesdą, która stała się własnością Microsoftu i tak samo stanie się z Activision Blizzard. Warto wspomnieć też o EA, które kupiło Codemasters lub Sony, które przejęło Bungie, chociaż nie są to aż tak duże transakcje, jak w przypadku firmy z Redmond.

Ubisoft gotowy na sprzedaż

Wkrótce do grona najdroższych przejęć w branży gier może dołączyć Ubisoft. Francuskiemu deweloperowi już kilka lat temu groziło wrogie przejęcie ze strony Vivendi, ale udało się przed nim obronić. Dzisiaj Ubisoft chciałby się sprzedać i robi wiele, aby stać się możliwie łakomym kąskiem. Studio współpracuje podobno z zewnętrzną firmą, która ma pomóc w uporządkowaniu biznesu.

W potencjalne przejęcie Ubisoftu nie jest na razie zaangażowana żadna duża firma z branży. Francuski deweloper jest podobno na celowniku dwóch prywatnych funduszów inwestycyjnych — Blackstone Inc. oraz KKR & Co. Są to dwie największe tego typu firmy na świecie, więc nie powinno im brakować możliwości finansowych, aby tego typu transakcję przeprowadzić.

Aktualnie Ubisoft wyceniany jest na około 5 mld euro. W ostatnich latach cena akcji francuskiego dewelopera mocno spadła z poziomu ponad 100 euro do zaledwie 40 euro. Przejęcie wymagałoby zgody rodziny Guillemot, która ma 15% udziałów oraz odpowiednich urzędów.

Zobacz: PlayStation pokochało PC-ty i zmierza dbać o ten związek
Zobacz: To już nieuniknione. Nie tylko mikropłatności, ale też reklamy w grach

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Kotaku, Bloomberg, KitGuru