Urban.one, serwis służący do samodzielnej wyceny mieszkań w oparciu o ceny transakcyjne, wprowadza nową funkcję. Dzięki niej sprawdzimy preferencje polityczne mieszkańców najbliższej okolicy, co ma niemałe znaczenie dla wielu kupujących nowe mieszkanie.
Wśród gentelmanów panuje zwyczaj daleko powziętej wstrzemięźliwości w sytuacji rozmów na tematy polityczne. Jednak w przypadku wyboru mieszkania, będącego nieraz tym jedynym, wybranym lokum na całe życie, nie ma tematów tabu. Liczy się bezpieczeństwo okolicy, dostęp do transportu miejskiego czy bliskość terenów zielonych. Ale nie tylko – ważne są również preferencje polityczne przyszłych sąsiadów. Służący do samodzielnej wyceny mieszkań serwis Urban.one wprowadza z tego powodu nową funkcję, która pozwala sprawdzić, obok kilkunastu innych kluczowych czynników przy wyborze mieszkania, także preferencje wyborcze mieszkańców najbliższej okolicy. Dane generowane są w oparciu o wyniki z poszczególnych komisji wyborczych z wyborów parlamentarnych, które odbyły się jesienią 2019 roku.
Zobacz: PKO BP zapowiada nową wersję serwisu iPKO. Będzie bardziej mobilnie
Zobacz: Facebook pomoże ci dorosnąć. To narzędzie usunie głupoty z przeszłości
– Wprowadzając tę nową funkcjonalność Urban.one, chcieliśmy dać szansę kupującym na jeszcze lepsze dopasowanie swoich oczekiwań do dostępnej oferty na rynku. Na pierwszy rzut oka może wydawać się, że poglądy polityczne przyszłych sąsiadów to drugorzędna sprawa. Jednak z naszych wewnętrznych analiz wynika, że dobrze dobrani sąsiedzi i klimat w dzielnicy jest dla kupujących często istotniejszy niż np. odległość od najbliższego sklepu spożywczego.
– uważa Mariusz Kurzac z Urban.one
Wobec rozwoju projektów rozwijanych przez lokalne społeczności w poszczególnych miastach, jak i polaryzującą się scenę polityczną, już teraz widać silne tendencje na mapach preferencji politycznych mieszkańców poszczególnych kwartałów metropolii. Choć na przykład wygodny, zamożny warszawski Wilanów, głosujący w przeważającej części na partie opozycyjne, ma w swoim gąszczu małe enklawy, gdzie możemy znaleźć nadreprezentację zwolenników koalicji rządzącej. Z danych Urban.one wynika również, że sprowadzając się w rejony Rafała Trzaskowskiego (mieszkańca Kabat), zamieszkamy prawie wyłącznie wśród osób wspierających jego kandydaturę. Być może działa tu reguła „ciągnie swój do swego”.
– Ta zasada nie działa już np. w przypadku okolic zamieszkania Jarosława Kaczyńskiego. Raporty Urban.one pokazują bowiem, że w minionych wyborach jedynie 26% sąsiadów polityka wsparło PiS. W tamtej części Żoliborza dominuje Koalicja Obywatelska, na którą głosuje niemal 50% mieszkańców tego fragmentu dzielnicy.
– dodał Mariusz Kurzac
Twórcy Urban.one zapowiadają, że filtr preferencji wyborczych będzie aktualizowany po każdych kolejnych wyborach. Obecnie dane Urban.one pozwalają na podobne analizy w kilkudziesięciu miastach w Polsce. Tworzone automatycznie raporty powstają w kilkanaście sekund, w oparciu o realne, transakcyjne ceny z rynku nieruchomości. Baza Urban.one liczy obecnie ponad 4 mln rekordów.
Zobacz: UKE monitoruje refarming naziemnej telewizji cyfrowej dla 5G. Nie obyło się bez małych problemów
Zobacz: Nowość z Polski: inteligentny zamek tedee z modułem GERDA. Sterowanie smartfonem i zegarkiem
Źródło tekstu: informacja prasowa
