DAJ CYNK

Udało się. Kosmiczny Teleskop Hubble'a wrócił do żywych

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Kosmos

Kosmiczny Teleksop Hubble'a wrócił do żywych

Kosmiczny Teleksop Hubble'a po wielu dniach wrócił do żywych. Udało się przywrócić niemal pełną funkcjonalność.

Kosmiczny Teleksop Hubble'a od 19 listopada miał problem z jednym z żyroskopów. W ciągu pierwszych dni od awarii kilkukrotnie włączał i wyłączał tryb bezpieczeństwa, aby ostatecznie zostać w nim od 23 listopada. Na szczęście udało się rozwiązać ten problem.

Kosmiczny Teleskop Hubble'a

Problemem był jeden z trzech żyroskopów, który służy do odpowiedniego ustawienia teleskopu. Co prawda możliwe jest działanie nawet na jednym żyroskopie, ale każda zmiana ustawienia wymagałaby dużo więcej czasu. To z kolei oznaczałoby mniej czasu na obserwacje. Dlatego naukowcom tak zależało na przywróceniu pełnej sprawności urządzenia.

Problem na szczęście udało się rozwiązać, chociaż Kosmiczny Teleskop Hubble'a wciąż nie działa w 100 proc. Co prawda wszystkie trzy żyroskopy są sprawne, ale na razie uruchomiono tylko dwa instrumenty, gdzie kilka innych wciąż pozostaje w trybie offline. Te mają być włączone jeszcze w tym miesiącu.

Zespół planuje przywrócić działanie spektrografów (Cosmic Origins Spectrograph i Space Telescope Imaging Spectrograph) jeszcze w tym miesiącu.

- ujawniła NASA.

NASA dysponuje nowszym i lepszym Teleskopem Jamesa Webba, ale Kosmiczny Teleskop Hubble'a wciąż pełni bardzo ważną rolę. Poza tym operują one na innych falach, a przez to mają trochę inne zadania. Hubble obserwuje głównie w zakresie długości fal światła widzialnego, odpowiadającego temu, co widzi ludzkie oko, z pewną wrażliwością również na długości fal ultrafioletowych i bliskiej podczerwieni.

Zobacz: Nietypowe konstrukcje na Marsie. Odkryli je Chińczycy
Zobacz: Odkryto nową planetę. W myśl nauki nie powinna istnieć

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: DigitalTrends