Acer ma nowego partnera w proekologicznych działaniach: National Geographic. Owocem współpracy jest laptop Acer Aspire Vero w nietypowym wydaniu. To jednak tylko wierzchołek (topniejącej?) góry lodowej laptopowych nowości Acera na targach CES 2022.
Acer Aspire Vero to laptop zbudowany na bazie ekologicznych założeń. Jego obudowa ma sporo plastiku z odzysku i żadnych chemicznych barwników. Można tę maszynę łatwo rozkręcić i naprawić, co pokazałam w recenzji. Pudełko zaś nie zawiera ani grama nowego tworzywa sztucznego i zostało wykonane w 80% z makulatury.
Laptop doczekał się ciekawej edycji specjalnej, przygotowanej przy współpracy z National Geographic. Specjalna edycja dostała logo National Geographic na obudowie, interesującą mapę na pokrywie oraz wyjątkowe pudełko o wielu zastosowaniach. Mapa ma przypominać o zmianach w poziomie wód, na spacji zaś znalazł się ozdobny napis „For Planet Earth”. Wspominałam już, że jedna z wkładek w opakowaniu może być podstawką do laptopa. Całe pudełko zaś może służyć też jako ozdoba lub ramka i można do niego zapakować sporo gadżetów, gdy laptop będzie już w użytku.
Zobacz: Polacy kochają technologię, Ziemię i gry! Acer dostarcza [wywiad]
Specyfikacja laptopa wymienia procesor Intel Core 11. generacji i kartę graficzną Intel Iris Xe. Ma sporo złączy, w tym Wi-Fi 6, USB-C i USB-A 3.2. Sprzedaż w Europie zacznie się w marcu. Najpierw laptop trafi do Francji w cenie od 899 euro. Każdy kupiony laptop będzie wsparciem dla Towarzystwa National Geographic w działaniach na rzecz ochrony środowiska, badaniach naukowych i edukacji.
National Geographic kojarzy mi się najbardziej z fotografią i podróżami, ale nie wydaje mi się, by Acer Aspire Vero był najlepszym wyborem do tych dwóch zastosowań. Co innego nowe laptopy Acer Swift X – lekkie i smukłe, ale wyposażone w dedykowaną kartę graficzną. Nowy 14-calowy Acer Swift X (SFX14-51G) w aluminiowej obudowie waży zaledwie 1,4 kg i ma 17,9 mm grubości. Wewnątrz mieści się świeżutka grafika Nvidia GeForce RTX 3050 Ti oraz procesor Intel Core 12. generacji (do 14 rdzeni). By schłodzić te komponenty, Acer zastosował podwójne ciepłowody, a wloty powietrza umieścił między innymi w klawiaturze. Całość spełnia wymagania standardu Intel Evo.
Towarzyszy mu model 16-calowy (SFX16-52G), również wyposażony w procesor Intel Core 12. generacji oraz – tu niespodzianka – w układ graficzny Intel Arc. Większa obudowa pozwoliła zamontować tu większe chłodzenie z dwoma wentylatorami.
Oba modele Acer Swift X mają ekrany IPS WXGA o proporcjach 16:10, otoczone cieniutkimi ramkami. Do środka będzie można zapakować nawet 32 GB RAM-u LPDDR5 i do 2 TB pamięci masowej PCIe SSD. Nie zabrakło tu oczywiście Wi-Fi 6, HDMI 2.0, USB 3.2 i USB-C z obsługą standardu Thunderbolt 4. Na razie nie znamy cen i dostępności laptopów Acer Swift X.
Do kolekcji dołączyły także trzy nowe Chromebooki. To kategoria laptopów niezbyt popularna w Europie.
Źródło zdjęć: Acer
Źródło tekstu: Acer, wł.