Intel przedłuża gwarancje na procesory 13. i 14. generacji. Jest to spowodowane ostatnią aferą ze stabilnością układów.
Kilka tygodni temu wybuchła afera z procesorami Intela, które mają problem ze stabilnością. Chociaż cała sprawa, tak samo, jak z palącymi się kartami GeForce RTX 4090, jest mocno rozdmuchana, to Niebiescy postanowili zareagować i przedłużają gwarancję na wszystkie układy 13. i 14. generacji.
W odpowiedzi na aferę Intel postanowił aż o 2 lata przedłużyć gwarancję na wszystkie procesory 13. i 14. generacji. Dzięki temu są one objęte teraz aż 5-letnim zabezpieczeniem. Poza tym wszyscy użytkownicy, którym przytrafi się problem ze stabilnością układów, mogą ubiegać się o bezpłatną wymianę CPU na nowy egzemplarz.
W międzyczasie Intel stara się zminimalizować problem. Pojawiły się już aktualizacje BIOS do płyt głównych, które przywracają fabryczne ustawienia procesorów (wielu producentów podbija między innymi napięcia). Poza tym Niebiescy wydali też poprawki eTVB, a w tym miesiącu do użytkowników trafi też poprawka mikrokodu BIOS, która powinna ostatecznie rozwiązać problem.
Pamiętajcie jednak, że nie ma powodów do paniki. Owszem, problem występuje, ale przede wszystkim w najmocniejszych modelach Core i9-14900K, a dodatkowo przy overclockingu. W rzeczywistości sprawa wydaje się trochę za bardzo rozdmuchana. Nie chcę w tym miejscu bronić Intela, ale przypadków problemów ze stabilnością jest zdecydowanie mniej, niż mogłoby się wydawać po medialnych doniesieniach.
Zobacz: Intel w Polsce buduje, a na świecie zwalnia tysiące pracowników
Zobacz: Intel zmienia plany. To koniec dużych inwestycji w Europie
Źródło zdjęć: Przemysław Banasiak
Źródło tekstu: wccftech
