Płyty DVD czy Blu-ray umierają powoli śmiercią naturalną. Są duże, niepraktyczne i charakteryzują się małymi pojemnościami. Za to dyski przenośne, pendrive'y czy karty pamięci mają się świetnie i wykorzystywane są zarówno przez laików, jak i entuzjastów w różnych urządzeniach.
Potwierdza to zapowiedź najnowszej linii produktowej przez amerykańskiego giganta na targach Embedded World 2022 odbywających się aktualnie w Norymbergi w Niemczech. To właśnie tam Micron pochwalił się najpojemniejszymi na świecie kartami microSD.
Micron i400 to nowa seria kart pamięci typu microSDXC o pojemności od 64 GB do zawrotnych 1,5 TB, która skierowana jest do systemów wbudowanych. Mowa między innymi o kamerach monitoringu. Tym samym nie straszne jej temperatury od -25 do 85 °C. Co więcej producent obiecuje wysoką trwałość z możliwością nagrywania 24/7 przez 5 lat bez przerwy.
Amerykanie chwalą się "optymalizacjami pod kątem stałej wydajności", ale niestety nie zdradzają konkretów na temat prędkości odczytu i zapisu. Mowa tylko o spełnianiu norm Class 10, U3 i A2.
Tajemnicą pozostają również sugerowane ceny serii Micron i400. Biorąc jednak pod uwagę rekordowo dużą pojemność oraz specyficzną grupę docelową tanio z pewnością nie będzie.
Zobacz: Test be quiet! MC1-PRO: Wyciskamy darmową wydajność z SSD!
Zobacz: OM System OM-1 - dowód na to, że warto zabrać aparat na wakacje (test)
Źródło zdjęć: Shutterstock, Micron
Źródło tekstu: The Register