Wpierw Nintedo Switch, a następnie Steam Deck udowodniły, że rynek konsol przenośnych ma spory potencjał. Zwłaszcza, gdy jak Valve oferuje się możliwość w grania tytuły AAA znane z PC bez konieczności ich ponownego kupowania. To natchnęło konkurencję i dostaliśmy urządzenia od firm takich jak ASUS, MSI czy Lenovo.
AMD oraz Intel również zmienili plany wydawnicze, opracowując procesory o małym poborze mocy i z wydajnymi układami graficznymi. Lada moment na rynku pojawi się kolejna rodzina, a wykorzystać postanowił to najwyraźniej Acer.
Tajwański gigant w ramach swojej gamingowej marki Predator zapowiada szereg nowości, które pokazane zostaną w najbliższych dniach podczas targów IFA 2024 w Berlinie (Niemcy). Na wydarzeniu Next@Acer zobaczymy m.in. nowe laptopy, ale większą uwagę przyciąga pierwszy handheld tej firmy.
Niestety jak na razie brak konkretów. Śmiało można jednak zakładać, że zobaczymy tutaj najnowsze układy Intel Lunar Lake. Ich mocna stroną mają być iGPU korzystające z wydajniejszej architektury Intel Battlemage. Oczywiście decydujące jak zwykle będą sugerowane ceny. Steam Deck chociaż słabszy, to jest bardzo tani.
To spora nadzieja dla Niebieskich, bowiem aktualnie AMD dominuje na rynku handheldów. Ich procesory wybrało Valve, ASUS, Lenovo, Antec, ZOTAC i ADATA/XPG. Z dużych graczy tylko MSI skusiło się na Intel Meteor Lake oraz zapowiedziało wykorzystanie Intel Lunar Lake, ale trudno nazwać pierwszą konsolę Claw udaną.
Zobacz: OpenAI stawia na TSMC. Czy NVIDIA ma się czego bać?
Zobacz: Thermal Grizzly z nowym chłodzeniem. Tylko dla odważnych
Źródło zdjęć: Acer
Źródło tekstu: oprac. własne