DAJ CYNK

NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti zadebiutuje w sklepach lada moment

Przemysław Banasiak

Sprzęt

NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti zadebiutuje w sklepach lade moment

Potwór od NVIDII nadciąga! Najwydajniejsza karta graficzna tej generacji zadebiutuje jeszcze w tym miesiącu. Wśród nowości szybkie pamięci VRAM i nowy standard zasilania, który wymagać będzie specjalnej wtyczki PCIe 5.0.

Sytuacja na rynku kart graficznych powoli wraca do normalności. Zarówno pod względem dostępności różnych modeli w sklepach, jak i ich cenami. Coraz więcej osób (a zwłaszcza gracze komputerowi) myśli więc o zakupie nowego układu, który zastąpi wysłużoną już kartę od AMD czy NVIDII sprzed kilku generacji.

GeForce RTX 3090 Ti wymaga nowej wtyczki zasilającej

Warto mieć na uwadze, że NVIDIA szykuje premierę nowego układu. Będzie to najwydajniejsza, ale i najdroższa pozycja w portfolio firmy. Mowa o GeForce RTX 3090 Ti, czyli karcie widmo. Miała ona już debiutować już w styczniu, ale premiera została opóźniona bez słowa wyjaśnienia.

Zgodnie z informacjami, jakie Amerykanie wysłali do swoich partnerów, czyli firm pokroju ASUS, MSI, GIGABYTE i inni, NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti zostanie oficjalnie zapowiedziana 29 marca 2022 roku. Karta graficzna trafi na sklepowe półki dokładnie tego samego dnia.

Warto przypomnieć, że zastosowane GPU to nieprzycięty rdzeń NVIDIA GA102-350. Mowa więc o 10 752 rdzeniach CUDA, które sparowano z pamięciami VRAM typu GDDR6X 21 Gbps oferującymi przepustowość ponad 1 TB/s. NVIDIA GeForce RTX 3090 Ti ma być pierwszą kartą graficzną z wtyczką zasilającą PCIe 5.0 (12+4-pin) i cechować się poborem mocy do 450 W.

Co było powodem opóźnienia premiery? Zdaniem VideoCardz prawdopodobnie problemy z pamięciami GDDR6X, które odkryte zostały dosłownie na chwilę przed wysłaniem kart do recenzentów.

Partnerzy Zielonych czekają obecnie na oficjalne informacje o sugerowanych cenach, przygotowując sample testowe dla redakcji technologicznych. Będzie to jednak bardzo, bardzo droga karta graficzna - odpowiednik starych Titanów - a więc należy się spodziewać pięciocyfrowej ceny.

Zobacz: Pamięci DRAM znowu podrożeją. Wszystko z powodu Korei Południowej
Zobacz: Co wspólnego ma ze sobą tajwański laptop, siły specjalne i Polska?

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: NVIDIA, VideoCardz

Źródło tekstu: VideoCardz, oprac. własne