Te słuchawki TWS zwykle kosztują 1299 zł, ale dziś mogą być Twoje za 999 zł

I trzeba to otwarcie przyznać: JBL Tour Pro 3 tonie jest byle jaki sprzęt grający, a bardzo wysoka półka. I to nie tylko pod względem samej jakości dźwięku, ale także i możliwości, które on oferuje. Są to bowiem słuchawki, które podłączycie do wszystkiego: nawet starego odtwarzacza. 

Paweł Maretycz (Maniiiek)
1
Udostępnij na fb
Udostępnij na X
Telepolis.pl
Te słuchawki TWS zwykle kosztują 1299 zł, ale dziś mogą być Twoje za 999 zł

Zacznijmy jednak od możliwości akustycznych. Mamy tu na pokładzie podwójny przetwornik, z czego ten niskotonowy oferuje średnicę 10,2 mm. Przekłada się to na pasmo przenoszenia od 20 Hz do 40 kHz, czyli bardzo szeroki zakres jak na słuchawki douszne. Zwieńczeniem jakości jest natomiast wsparcie dla kodeka LDAC. Nie zawodzi także bateria. Ta wystarczy na 11 godzin ciągłego słuchania muzyki. A wszystko to, i wiele więcej za 999 zł.

Dalsza część tekstu pod wideo

JBL Tour Pro 3

To oczywiście dopiero początek. Zacznijmy od etui. To oferuje ekran dotykowy, za którego pomocą możemy zmieniać ustawienia słuchawek, przełączać utwory i sterować odtwarzaniem. Pozwala także na sparowanie z nim drugiego zestawu słuchawek, tak aby móc się dzielić słuchaną muzyką z kimś innym. Nie zabrakło także ANC, czyli redukcji szumów. Jednak dodatkową opcją, która robi największe wrażenie, jest fakt, iż etui działa jako nadajnik Bluetooth. Wystarczy tylko podpiąć je dedykowanym przewodem do źródła dźwięku z USB-C, albo Jack 3.5 mm, a te będą mogły przesyłać muzykę do naszych słuchawek całkowicie bezprzewodowo. A wszystko to za 999 zł.

Nie jest to tekst sponsorowany, ani taki, który powstał ze współpracy ze sklepem. Warto więc pamiętać, że promocje są ograniczone czasowo, a liczba sztuk produktów nimi objętych jest ograniczona.