Film na weekend? Nowy serial? Netflix ma dla Was w tym tygodniu ekscytujące nowości. Zobaczcie co warto obejrzeć.
Jak będzie wyglądała przyszłość? Czy będzie to dystopia rodem z Cyberpunka, a każdy z nas będzie miał wszczepione czipy? Podobnie sądzi profesor Lorentz, której to zaufanie zdobywa studentka Mia. Dziewczyna wchodzi w świat biohakerów, by rozwiązać zagadkę dotyczącą tragedii w swojej rodzinie. Biohakerzy zadebiutowali na platformie w czwartek 20 sierpnia.
A może są wśród nas fani seriali sportowych? W takim razie proponujemy Rzut za trzy . Produkcja opowiada jednak nie o pełnym perspektyw młodym zawodniku, a o klnącym jak szewc trenerze. Na drodze do kariery stoi tylko jedna drobniutka rzecz: ma fatalny zespół. Tytuł zadebiutował na platformie wczoraj.
Również wczoraj w serwisie pojawił się piąty już sezon serialu Lucyfer. Serial o diable będącym właścicielem klubu nocnego i jednocześnie radzącym sobie z różnymi złoczyńcami doczekał się milionów fanów. Tym razem bardziej przyjrzymy się życiu rodzinnemu i uczuciowemu takich postaci jak Chloe, Ella i Amenadiel.
A co słychać w świecie filmowym? Netflix ma dla nas dwa filmy rodem z Ameryki Łacińskiej. Pierwszym z nich są argentyńskie Zbrodnie rodzinne . To opowieść o matce, która za wszelką cenę chce uratować swojego syna, który został oskarżony o usiłowanie zabójstwa byłej żony. Film pojawił się w serwisie w środę.
Drugi film to meksykański Czarny płomień. Tym razem prześledzimy losy przestępcy, który uciekając przed policją trafia do tajemniczego hotelu. Na miejscu odkrywa jednak, że... jego bywalcy wcale nie są ludźmi.
Na szczęście Netflix nie zapomniał też o fanach anime. Seria Great Pretender opowiada oszuście Makoto Edamurze, który szczyci się byciem najlepszym oszustem w Japonii. Okazuje się jednak, że sam zostaje wykiwany przez Laurenta Thierry'ego. Obaj postanawiają pokazać kto jest lepszym kanciarzem a ich celem jest największy boss mafii na zachodnim wybrzeżu USA. Anime pojawiło się w Japonii sezon temu a za produkcję odpowiada Studio WIT (znane choćby z Attack on Titan).
Zobacz Netflix: Jaki film na weekend? 15 - 16 sierpnia 2020
