Aktualizacja Windows 10 Maj 2020 okazała się jedną z najbardziej pechowych w historii. Jednak nie zakłóciło to planów związanych z wydaniem kolejnej, a my mamy już pierwsze wieści na jej temat.
Nie wiadomo, kiedy ukaże się kolejna, duża aktualizacja o nazwie kodowej 21H1. Zazwyczaj Microsoft wypuszczał co roku dwie większe, ale w tym roku możemy mieć do czynienia z inną sytuacją - pandemia oraz braki w Maj 2020 spowodowały, że zamiast nad rozwojem systemu programiści musieli szykować łatki poprawiające działanie Windows 10 w edycji 2004. Dlatego możliwe jest, że 21H1 ujrzy światło dzienne dopiero w 2021 roku. Dzięki kolejnym edycjom systemu dla uczestników programu Windows Insider wiemy, jakie nowości i usprawnienia szykuje Microsoft.
Zobacz też: Windows 10 otrzymuje ważną aktualizację
Jak to wszystko brzmi? Mówiąc szczerze - mocno tak sobie. Oczywiście prowadzone są także prace nad usprawnieniem wydajności systemu, ale to praktycznie historia bez końca i nawet się o tym nie wspomina. Tak więc serial "Aktualizacja Windows - co się tym razem popsuło?" zapewne doczeka się kolejnych odcinków.