DAJ CYNK

Windows dostał dziwną aktualizację. Zastanów się, zanim wgrasz

Piotr Urbaniak (gtxxor)

Windows

Windows dostał dziwną aktualizację. Zastanów się, zanim wgrasz

Microsoft z jakiegoś powodu zaczął sprawdzać, kto korzysta wciąż z jednej z przestarzałych wersji pakietu Office. Cel kampanii jest niejasny.

Na początku tygodnia pojawiła się nowa aktualizacja do Windowsa, oznaczona jako KB5021751. Co nietypowe, pakiet ten otrzymują użytkownicy zarówno Windowsa 11, jak i starszego Win 10. Wbrew pozorom ma to jednak sens, choć sama łatka zdaje się być dość kontrowersyjna.

Jak czytamy w serwisie wsparcia Microsoftu, aktualizacja KB5021751 wprowadza do obydwu obsługiwanych systemów dodatkową telemetrię. Konkretniej rzecz ujmując, służy do zgromadzenia danych o komputerach, na których wciąż zainstalowana jest jedna ze starszych wersji pakietu Office, tj. 2007, 2010 lub 2013. 

Ta aktualizacja ma na celu pomóc firmie Microsoft zidentyfikować liczbę użytkowników, dla których kończy się pomoc techniczna (lub wkrótce będą one niedostępne) w wersjach pakietu Office, takich jak Office 2013, Office 2010 i Office 2007. Ta aktualizacja zostanie uruchomiona w trybie dyskretnym bez konieczności instalowania czegokolwiek na urządzeniu użytkownika.

– wyjaśnia dział wsparcia Microsoft.

Po co spółce z Redmond takie dane? – zapytacie. Tego nie wiemy. Można natomiast domyślać się, że skoro najnowszemu w zestawieniu MS Office 2013 wsparcie kończy się już w kwietniu 2023 roku, a pozostałe wersje pakietu są już rzecz jasna niewspierane, producent nosi się z zamiarem przeprowadzenia jakiejś kampanii informacyjno-reklamowej.

Niewykluczone, że z czasem użytkownicy starszych Office'ów ujrzą monity sugerujące przejście na intensywnie promowaną obecnie usługę Microsoft 365. Trochę tak, jak miało to miejsce w momencie porzucenia Windowsa 7, gdy gorączkowo zachęcano do aktualizacji systemu.

Audyt przeprowadzony przez niemiecką społeczność Deskmodder nie wykazał, aby aktualizacja KB5021751 zawierała jakiekolwiek funkcje inwazyjne, na przykład skanujące dysk pod kątem kopii pirackich. Stąd też raczej nie należy się nowej łatki obawiać, ale mimo wszystko warto wiedzieć, czym jest i w jakim celu powstała.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Wachiwit / Shutterstock

Źródło tekstu: Microsoft, oprac. własne