DAJ CYNK

Dell zwalnia tysiące osób. Ratunkiem ma być sztuczna inteligencja

Przemysław Banasiak

Wydarzenia

Dell zwalnia tysiące osób. Ratunkiem ma być sztuczna inteligencja

Znany amerykański producent komputerów i serwerów przechodzi restrukturyzacje. Dell pozbył się aż 10% pracowników i zmienia politykę firmy.

 

Entuzjaści śledzący rynek nowych technologii świetnie zdają sobie sprawę, że sytuacja w ostatnich kilku dniach nie wygląda dobrze. Niemalże wszystkie duże spółki technologiczne zanotowały znaczne spadki wartości akcji, mowa o miliardach dolarów. Dla wielu firm oznacza to spore zmiany w dotychczasowym działaniu.

Dell postawi na sztuczną inteligencję oraz serwery

Jak donosi Bloomberg, Dell zdecydował się na kolejną falę zwolnień. Firma potwierdziła tę informację, ale nie zdradziła dokładnych liczb. Część amerykańskich źródeł podaje jednak, że zwolniono około 12 500 osób. Najmocniej oberwało się zespołom odpowiadającym za sprzedaż i marketing.

Nie jest to pierwszy taki przypadek w ciągu ostatnich 15 miesięcy, wcześniej zwolniono już 13 000 osób. Według danych z lutego Dell zatrudniał 120 000 pracowników, co oznacza że tylko teraz pozbyto się około 10% siły roboczej. Pracownicy, którym udało się przetrwać nazywają tę sytuację "krwawą łaźnią".

Nową polityką amerykańskiego giganta ma być skupienie się na sztucznej inteligencji oraz zmiana podejścia do sprzedaży serwerów dla centrów danych. A więc obecnie najbardziej dochodowej gałęzi świata nowych technologii, co potwierdza suckes NVIDII, o której akceleratory AI zabiegają wszystkie firmy na rynku.

Na koniec warto przypomnieć, że na równie drastyczne kroki zdecydował się Intel. Niebiescy mocno ograniczyli inwestycje w nowe zakłady i biura, a dodatkowo zwolnili ponad 17 000 osób. Wszystko przez spadek wartości firmy na giełdzie aż o 20%, czyli o ponad 24 miliardy dolarów.

Zobacz: Intel chwali się postępami w sprawie nowych procesorów
Zobacz: Amerykanie biją rekordy. Zobaczymy SSD o wydajności 26 GB/s

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock / Remus Rigo

Źródło tekstu: Bloomberg, oprac. własne