DAJ CYNK

Afera o nic? Procesory AMD są bardziej awaryjne niż Intel

Przemysław Banasiak

Sprzęt

Afera o nic? Procesory AMD są bardziej awaryjne niż Intel

Wygląda na to, że internetowi bojownicy znowu się mylili. Problem z procesorami Intela wcale nie jest tak duży, to układy AMD psują się częściej.

 

Najgorętszym tematem w świecie PC jest aktualnie sytuacja Intela, dotycząca procesorów Intel Core 13. oraz 14. generacji. Mowa o problemach ze stabilnością najwydajniejszych modeli pod dużym obciążeniem. Wszystko za sprawą wadliwego mikrokodu, który poprzez zbyt wysokie napięcie może uszkodzić trwale CPU.

Awaryjność Intela to ledwie 2%, u AMD mowa o 4%

Niestety pewnych informacji jest niewiele, a Niebiescy nadal analizują sprawę. Tym samym w sieci masa pseudoekspertów wydała już wyrok, że "Intel umiera". Rzeczywistość może być jednak bliższa sytuacji z serią NVIDIA GeForce RTX 4000 i gniazdami 12VHPWR, a sytuacja jest po prostu sztucznie rozdmuchana.

Puget Systems, duży amerykański dostawca zestawów komputerowych i serwerów, podzielił się swoimi statystykami dotyczącymi awaryjności procesorów. Wychodzi z nich, że układy AMD Ryzen 7000 oraz Ryzen 5000 są dwa razy bardziej awaryjne niż rodziny Intel Raptor Lake i Raptor Lake Refresh.

Warto jednak podkreślić, że w obu przypadkach nie są to wcale duże liczby - mowa o kolejno 4% dla AMD i 2% dla Intela. Co ciekawe najbardziej awaryjne do tej pory okazują się... procesory Intel Core 11. generacji, o których w sieci wcale nie było głośno by miały "problemy" - aż 7% CPU.

Afera o nic? Procesory AMD są bardziej awaryjne niż Intel

Czy dane te są miarodajne? Jak najbardziej, Puget Systems sprzedaje przynajmniej kilkaset PC miesięcznie. To zdecydowanie lepszy wyznacznik niż chętnie przywoływane małe studio Alderan Games, z ledwie kilkoma maszynami i dorobkiem w postaci moda do gry ARMA 3 oraz jednej gry w produkcji.

Na uwagę zasługuje fakt, że Puget Systems zarówno w przypadku zestawów z AMD, jak i Intelem nie korzysta z domyślnych ustawień płyt głównych. BIOS zawsze optymalizowany jest pod zalecenia obu producentów, a więc nie ma mowy o automatycznym OC i innych dziwnych ustawieniach napięć.

Zobacz: Cherry ma hiciora. Każdy gracz będzie zadowolony
Zobacz: Czeka nas przełom na rynku SSD. Wszystko dzięki Koreańczykom

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock / Tester128

Źródło tekstu: Puget Systems, oprac. własne