DAJ CYNK

Przemycali pirackie gry i konsole. Złapała ich policja

Przemysław Banasiak

Wydarzenia

Przemycali pirackie gry i konsole. Złapała ich policja

Myślisz, że podrabianie starych konsol i piracenie gier retro jest bezpieczne? Nic bardziej mylnego! Przynajmniej, gdy robisz to na masową skalę.

 

Włoska policja zdołała rozbić szajkę zajmującą się przemytem konsol i gier wideo z Chin. Wartość przestępczej  operacji oszacowano na około 52,5 miliona dolarów, czyli równowartość prawie 203 milionów złotych. W trakcie akcji zabezpieczono około 12 tysięcy podrobionych konsol oraz pirackich produkcji.

Proceder dotyczył głównie produkcji i sprzętu z lat 80.

Podrabiane konsole bazowały na klasycznym sprzęcie od firm takich jak Nintendo, SEGA i Atari. Wśród najczęściej piraconych gier znalazły się tytuły pokroju Super Mario Bros., Street Fighter i Star Wars. Spora część konsol wyposażona była w biblioteki liczące tysiące ROMów.

Importowane z Chin konsole nie spełniały europejskich norm, zarówno technicznych, jak i bezpieczeństwa. W związku z tą sprawą aresztowano dziewięciu włoskich obywateli. Grozi im do ośmiu lat więzienia, a sprawa może zakończyć się surowymi wyrokami, co nie jest rzadkością w podobnych przypadkach.

Ściganie piractwa wśród konsumentów wciąż jest trudnym zadaniem, nawet w obrębie Unii Europejskiej. Jednak policja nie ma większych problemów z namierzaniem i zatrzymywaniem osób odpowiedzialnych za dystrybucję na masową skalę, zwłaszcza, gdy czynione jest to w celach zarobkowych.

Proceder dotyczył głównie produkcji i sprzętu z lat 80.. Większość gier to były tytuły 2D, a całość była stosunkowo tania w produkcji. Skierowane one były do fanów klimatów retro, ale również trafiały do biedniejszych krajów, gdzie nowe konsole jak Xbox Series X czy PlayStation 5 są poza zasięgiem.

Zobacz: Czekają nas zmiany na rynku SSD. Będzie dużo lepiej
Zobacz: Trimui Smart Pro w promocji. Z tym kodem wręcz szkoda nie wziąć

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock

Źródło tekstu: Tom's Hardware, oprac. własne