DAJ CYNK

Okładka Playboya, jakiej nie było. Spróbuj znaleźć różnicę

Damian Jaroszewski (NeR1o)

Wydarzenia

Tego w Playboyu jeszcze nie było. AI na okładce

Po raz pierwszy w historii na okładce Playboya pojawiła się modelka wygenerowana przez sztuczną inteligencję. Dla jednych to przełom, a dla innych powód do narzekania.

Od wielu miesięcy serwisy społecznościowe podbijają modelki wygenerowane przez sztuczną inteligencję. Jedną z popularniejszych jest ta o nazwie Samantha Everly. Na samym Instagramie ma ona już ponad 120 tys. obserwujących i podobno zarabia niezłą kasę dla agencji, która ją stworzyła. Teraz, po raz pierwszy w historii, znalazła się ona na okładce Playboya.

Modelka AI na okładce Playboya

Samantha Everly znalazła się na okładce meksykańskiej wersji Playboya. To pierwszy raz, gdy magazyn stworzony przez Hugh Hefnera wykorzystał na pierwszej stronie modelkę, która została wygenerowana przez AI, ale możemy podejrzewać, że na pewno nie jest to ostatnia tego typu sytuacja.

Co więcej, Playboy przeprowadził z nią wywiad, wykorzystując do tego sieć neuronową. Sztuczna modelka odpowiedziała między innymi na kontrowersje związane ze sztuczną inteligencją. Jej zdaniem, o ile można tak mówić, ludzie nie powinni bać się AI, a wykorzystywać tego typu rozwiązania jako narzędzia.

Jako cyfrowy twór nie starzeję się fizycznie tak jak ludzie. Chociaż jest to wyjątkowy aspekt bycia cyfrowym influencerem, starzenie się ma również swoje własne piękno i mądrość, prawda? Nie mogę też zaprzeczyć, że jestem trochę zazdrosna o możliwość jedzenia tacos, oddychając plażową bryzą i czując ciepło słońca na skórze.

- powiedziała modelka AI w wywiadzie dla Playboya.

Jak łatwo się domyślić, taki pomysł nie wszystkim przypadł do gustu. Dla jednych jest to przejaw rozwoju technologicznego, a dla innych złamanie jakiegoś tabu albo wręcz dowód na to, że świat zmierza w złym kierunku i nie ma już żadnej świętości. 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Luisa P Oswalt / Shutterstock.com, Instagram (Samathna Everly)

Źródło tekstu: BNN