DAJ CYNK

Właściciel Lidla podbija rynek hostingu w chmurze i bierze się za AI

Anna Kopeć

Wydarzenia

Lidl to jedna z największych sieci marketów spożywczych w Polsce i na świecie. Mało kto jednak wie, że od kilku lat właściciel marki mocno inwestuje także w nowe technologie.

Lidl sięga po sztuczną inteligencję

Lidl od 2021 roku działa na rynku hostingu, a teraz wchodzi także w rynek sztucznej inteligencji. Już w 2021 roku Schwarz Group, czyli właściciel marki Lidl, stworzył system hostingu w chmurze na potrzeby własnej działalności. Na tym hostingu oparte są wszystkie sklepy Lidla oraz należącego do tej samej grupy Kauflanda. W 2023 roku grupa zdecydowała się na udostępnienie technologii także firmom zewnętrznym. Wtedy powstała nowa marka Schwarz Digits. W gronie jej klientów znajduje się między innymi klub piłkarski Bayern Monachium. W zeszłym roku technologiczna odnoga Lidla wygenerowała przychody na poziomie 1,9 miliarda euro.

Zaczęliśmy nie z chęci zysku, ale z konieczności zaspokojenia własnych potrzeb. Teraz bardzo dynamicznie rośniemy

- nie ukrywa radości z podjętych decyzji Christian Muller, prezes Schwarz Digits.

Serwery spełniają wymogi UE

Atutem firmy jest fakt, że wszystkie serwery zlokalizowane są w krajach Unii Europejskiej. Tym samym, spełniają prawne wymogi unijne, które często są problematyczne nawet dla takich gigantów jak Amazon. Dodatkowo fakt, że wszystkie dane, takich marek jak Lidl i Kaufland, znajdują się na serwerach Schwarz Digits, budzi zaufanie innych europejskich klientów. Sukces projektu hostingu skłonił właściciela Lidla do pójścia krok dalej w sprawach nowoczesnych technologii. Całkiem niedawno Schwarz Digits zostało jednym z głównych inwestorów start-upu AI Aleph Alpha. Jednocześnie firma z obaw o bezpieczeństwo danych zakazała swoim pracownikom korzystania z ChatGPT.

Zobacz: Lidl otwiera sklep z narzędziami. Kolejka na 3 godziny stania
Zobacz: Niespodziewany konkurent Allegro i Amazon. Od 7 sierpnia w Polsce

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock.com

Źródło tekstu: Financial Times