DAJ CYNK

iPhone z Androidem – da się, mniej-więcej działa i bardzo denerwuje Apple

Anna Rymsza

Rozrywka

iPhone z Androidem

Pierwszy tydzień marca przejdzie do historii dzięki fali herezji w świecie Apple. Nie dość, że można użyć zrootowanego urządzenia z Androidem do uwolnienia iPhone'a, to jeszcze można uruchomić Androida na smartfonie Apple.

iPhone z Androidem

Projekt Sandcastle pozwala uruchomić Androida na smartfonach Apple. Najlepiej działa na modelach iPhone 7 i iPhone 7 Plus. Sztuczka jest możliwa dzięki heretyckiemu jailbreakowi Checkra1n, przeprowadzanemu z użyciem smarrfonu z Androidem.

Zobacz: Teraz jailbreak iPhone'a można zrobić z... telefonu z Androidem

Androida na iPhone'ach można uruchomić i nawet część funkcji będzie działać, ale na pewno nie nadaje się do codziennego użytku. Autorzy projektu Sandcastle twierdzą, że to beta, ale to bardzo ambitne określenie czegoś, co ledwo działa.

iPhone'y 7 i 7 Plus mają największą kompatybilność, a i tak nie da się skorzystać z dźwięku, łączności komórkowej i Bluetooth, aparatu ani mocy obliczeniowej kładu graficznego. To sztuka dla sztuki. Na innych modelach jest jeszcze gorzej. Na modelach X, Xs i Xs Max nie działa nawet ekran. W skrócie wygląda to tak:

Kompatybilność projektu Sandcastle

Więcej komponentów nie działa niż działa, ale to nie przeszkadza autorom projektu Sandcastle udostępniać gotowej kompilacji dla iPhone'a 7 i 7 Plus. Można go pobrać ze strony projectsandcastle.org, kod źródłowy znajduje się na GitHubie. 

iDrama w sądzie

Takie projekty są solą w oku Apple'a, a ten jest podwójnie uciążliwy. Projekt Sandcastle jest prowadzony przez firmę Corellium. To wydawca platformy wirtualizacji systemu iOS na PC, dzięki czemu hakerzy mogą szukać luk zabezpieczeń i testować oprogramowanie. Apple nawet próbował kupić tę firmę, gdy jeszcze nazywała się Virtual. 

Zobacz: Apple znowu pozywa. Tym razem firmę, która pozwala szukać błędów w oprogramowaniu na wirtualnej maszynie

Nie muszę chyba mówić, jakie uczucia budzi Corellium w firmie Apple? W sierpniu 2019 roku Apple pozwał Corellium za kopiowanie własności intelektualnej. Prawnicy Apple'a twierdzą, że Corellium wcale nie zależy na poprawie bezpieczeństwa, ale na komercjalizacji nielegalnie skopiowanego systemu operacyjnego. Ponadto Corellium zostało oskarżone o zachęcanie do sprzedaży znalezionych luk na wolnym rynku.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Project Sandcastle

Źródło tekstu: Forbes, Project Sandcastle