Microsoft może się pochwalić kilkoma sukcesami, jeśli chodzi o aplikacje na cudze systemy. Tym razem jednak chce użyć innego silnika niż swój autorski. Czy czeka nas następca Edge'a na Chromium?
Microsoft Launcher czy Microsoft Office 365 na cudze systemy święcą triumfy, Edge również radzi sobie całkiem nieźle. Jednak Microsoft naprawdę chce podważyć monopol Chrome'a w tym segmencie. Mobilny Edge przyniósł już pewne nowości, bazuje bowiem na tych samych silnikach co Chrome i Safari. To samo może czekać komputerową przeglądarkę Microsoftu.
Nowa przeglądarka nosi nazwę kodową Anaheim i ma funkcjonować na bazie otwartego oprogramowania. To dosyć zaskakujące patrząc na to, ile czasu Amerykanie poświęcili na prace nad EdgeHTML. Nowy produkt ma być o wiele szybszy, a jednocześnie zachować kluczową przewagą Edge'a nad przeglądarką Google'a, czyli mniejszą zasobożerność.
Obecnie na Chromium funkcjonuje również np. Opera.
