Jeśli uważasz się za mistrza Pokemonów to mamy dla Ciebie złą informację. Oto 70-letni Chińczyk, który łapie Pokemony poruszając się rowerem z przymocowanymi 45 smartfonami.
O panu Chen San Yuan było głośno już kilka miesięcy temu, kiedy polował na Pokemony uzbrojony w 21 smartfonów. Ale to nie wystarczyło aby zostać prawdziwym trenerem Pokemon. 70-letni Chińczyk aby stać się prawdziwym mistrzem musiał rozwinąć swój warsztat. Najpierw latem tego roku zaczął korzystać z 30 smartfonów, ale ostatecznie jego kolekcja urosła do aż 45.
Zobacz: A w Pokemon GO gram tak... na ośmiu telefonach
W tym momencie hasło - poświęcić się dla pasji nabiera nowego znaczenia. Niestety nie wiemy od kiedy pan Chen zajmuje się łapaniem Pokemonów, ile czasu dziennie na to poświęca oraz chyba przede wszystkim - jak udało mu się zbudować tak imponującą konstrukcję, która jest w stanie utrzymać 45 smartfonów? A przy okazji zasłania mu całe pole widzenia...
強すぎ pic.twitter.com/ed1JMbLDta
— 中国最新情報(xChina) (@xChina4) November 17, 2019
Zobacz: Sieć 5G na częstotliwości 2G. Już niedługo w AT&T
Podobno 70-latek ma zawartą specjalną umowę z operatorem sieci komórkowej, dzięki czemu jest on w stanie trzymać w ryzach rachunki telefoniczne. Drugą niepotwierdzoną informacją jest to, że podobno ma również drugą konstrukcję pozwalającą mu utrzymać wszystkie smartfony, która jest bardziej mobilna. Utrzymuje się wokół pasa na specjalnej uprzęży.
Zobacz: 5 aplikacji na Androida, które nie powinny ci umknąć w tym tygodniu - część 4
Źródło tekstu: gamesradar; wł
