DAJ CYNK

Google Chrome się zmieni. Po raz pierwszy od 8 lat

gtxxor

Aplikacje

Google Chrome się zmieni. Po raz pierwszy od 8 lat

Przeglądarkę Google Chrome czeka kolejna już w jej kilkunastoletniej historii zmiana logotypu – wyznaje jeden z jej projektantów, Alvin Hu. 

Popularny Chrome zadebiutował w 2008 roku i już wtedy dał się skojarzyć ze swą charakterystyczną wielobarwną ikoną, która to jednak miała na początku kształt bliższy elipsoidzie, a dopiero z biegiem czasu została przeniesiona w 2D, by ewoluować w znany dzisiaj okrąg. Kolejny etap przed nami.

Projektant Google Chrome, Alvin Hu, wyznał, że rok 2022 przyniesie kolejny rebranding. Zdecydowanie bardziej subtelny niż dotychczas, ale, jak zapewnia fachowiec, mający na celu dostosowanie prezentacji do współczesnych systemów operacyjnych.

W tym celu pod topór pójdą cienie pomiędzy przejściami kolorów, a do tego nieznacznie powiększone będzie widoczne w centrum niebieskawe koło. Co jednak z perspektywy producenta najważniejsze, to wspomniane uzyskanie spójności z poszczególnymi OS-ami. Idąc tym tropem, na przykład wersja dla Windows 11 otrzyma delikatny gradient, macOS – złudzenie trójwymiaru, natomiast w przypadku Chrome OS kompozycja zostanie rozjaśniona.

Google Chrome się zmieni. Po raz pierwszy od 8 lat

Podobne zmiany tyczą się wydań mobilnych, a więc tych na Androida oraz iOS, a także wariantu przeglądarkowego ikony. Innymi słowy, dla każdego coś miłego. Choć akurat w smartfonach już obecnie Google Chrome nieźle zgrywa się z systemem.

Możesz zapytać: Po co zawracać sobie głowę czymś tak subtelnym? Dopasowujemy Chrome do każdego systemu operacyjnego dzięki takim funkcjom jak okluzja okna w systemie Windows, obsługa procesorów Apple M1 w systemie macOS, widżety w systemie iOS/Android i Material U w systemie Android. Chcemy, aby nasza marka trzymała ten sam poziom

– oświadcza Alvin Hu, projektant Google Chrome.

Jak udało się dowiedzieć, nowe ikony pojawiają się w testowej gałęzi Canary od 4 stycznia, ale jeszcze przed końcem 2022 roku trafią kolejno do bety i wreszcie na produkcję. Google nieśmiało zapowiada też inne zmiany mające na celu dostosowanie do poszczególnych systemów, ale na razie nie wiadomo, o czym dokładnie mowa. Znaczy, pożyjemy i zobaczymy.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Shutterstock (Evan Lorne)

Źródło tekstu: Google, oprac. własne