Operatorzy telekomunikacyjni chętnie korzystają ze współpracy z firmami energetycznymi. Udostępniają one prawie 391 tys. słupów energetycznych, informuje portal Telko.In.
Może zanim przejdziemy do konkretnych liczb warto uprzedzić powstawanie ew. teorii spiskowych. Słupy energetyczne są udostępniane operatorom nie w celu instalowania na nich nadajników sieci komórkowej, a do podwieszenia na nich kabli światłowodowych.
Zobacz: Chińczycy burzą maszty z inwigilującymi kamerami. To okazja do tworzenia nowych fake newsów
Najchętniej współpracującą z operatorami firmą energetyczną jest Tauron, który udostępnił 300 tys. słupów. Za nim na liście znajdują się PGE, Energa oraz Enea, udostępniając kolejno 45 tys., 23 tys. i 22 tys. słupów. Niechętnie współpracuje innogy, udostępniając ich zaledwie 842. Łącznie podpisanych jest 1029 umów pomiędzy operatorami, a firmami energetycznymi. Liderem jest PGE z wynikiem 522. Drugi Tauron ma ich 460.
Zobacz: eRóżaniec to inteligentna opaska połączona z aplikacją wspomagająca modlitwę
Stawki za wykorzystanie słupów mają spore widełki i wahają się od 3,6 zł do nawet 20 zł miesięcznie za sztukę. Ale jeśli słupy są wykorzystywane w ramach inwestycji Programu Operacyjnego Polska Cyfrowa (POPC), to ceny wynoszą od 3,5 zł do 3,90 zł. W ramach II konkursu POPC podwieszonych zostanie 9 tys. kilometrów światłowodów.
Zobacz: AutoMapa dołączyła do Yanosika i NaviExperta w Huawei AppGallery
Zobacz: Oppo Reno 2 - wady i zalety
Źródło tekstu: TELKO.IN; UKE; wł
