DAJ CYNK

5G jest jak azbest? Tak sugeruje ekspert z zaplecza rządzącej partii

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

5G jak azbest

Rząd przekonuje przy różnych okazjach, że zależy mu na rozwoju 5G i robi wszystko, by przyspieszyć w Polsce budowę sieci 5G. Z intelektualnego zaplecza rządzącej partii płyną jednak głosy, które przypominają argumenty niesławnych przeciwników 5G. Jeden z ekspertów porównał 5G do… azbestu.

Serwis wGospodarce zamieścił na YouTube rozmowę, w której Grzegorz Pytel – ekspert Instytutu Sobieskiego, członek Brytyjskiego Towarzystwa Komputerowego – wypowiada się na temat bezpieczeństwa i perspektyw zastosowania 5G. Instytut Sobieskiego uważany jest za jeden z think tanków Prawa i Sprawiedliwości, wpływający na poczynania rządzącej partii. Rozmowa opublikowana została na portalu w publikacji pod tytułem „Czy 5G jest bezpieczne? Ekspert: azbest też był”.

Zobacz: 5G jest bezpieczne. Pikokomórki wręcz zmniejszają promieniowanie elektromagnetyczne

Rozmówca serwisu wGospodarce przekonuje, że technologia 5G nie wnosi zbyt wiele nowego oprócz jednej, rewolucyjnej, wielkiej zmiany. Ma być nią znacznie szybszy transfer danych i w znacznie większych ilościach. To właśnie ekspert uznał za podstawę technologii 5G. Jest to tylko część prawdy – bardzo istotnym czynnikiem 5G jest również większa pojemność sieci, co stanowi remedium na coraz bardziej przeciążone sieci LTE.

Grzegorz Pytel przekonuje, że z 5G wiążą się różne dylematy związane z bezpieczeństwem życia ludzkiego, a także bezpieczeństwem danych informatycznych. W rozmowie pada też sugestia, że Internet rzeczy, jako jedna z technologii związanych z 5G, umożliwi włamania hakerów do elektrowni podłączonych do globalnej sieci. Na pytanie, czy upowszechnienie technologii i sieci 5G może być niebezpieczne, ekspert odpowiada:

Jedyną racjonalną odpowiedzią na to pytanie jest odpowiedź, że tak naprawdę do końca nie wiemy. Nie mówię to w tym sensie, żeby wywoływać jakąkolwiek panikę, czy strach, ale czasami musimy być skromni w naszym podejściu, że jest cała masa rzeczy, o których do końca nie wiemy. Azbest nie był niczyją pomyłką, tylko wiedza na ten temat przyszła z czasem i się okazało, że nie jest to najlepsze rozwiązanie.

Ekspert Instytutu Sobieskiego natychmiast zastrzega, że nie porównuje 5G do azbestu, ale takie słowa jednak padły, na co zwrócił nawet uwagę dziennikarz prowadzący dyskusję. Inne podobne pomyłki ludzkości, zdaniem eksperta, to DDT i lobotomia.

Zobacz: Narodowy Program Zdrowia: nie ma dowodów na negatywny wpływ 5G na zdrowie człowieka
Zobacz: Brytyjska policja podejrzewa, że przeciwnicy 5G podpalili maszty bo powiązali je z koronawirusem

W dalszej części rozmowy ekspert jako możliwe niebezpieczeństwa wynikające z 5G wskazuje m.in. promieniowanie elektromagnetyczne, a także fale w sieciach 5G. Rozmówca serwisu wGospodarce nie wygłasza zdecydowanych stwierdzeń, że 5G jest szkodliwe dla zdrowia, ale jego opinie niebezpiecznie zbliżają się do chwytliwych teorii głoszonych przez przeciwników 5G.  

Bezpieczeństwo sieci mobilnych, w tym także 5G, stanowiło przedmiot badań wielu uznanych instytucji naukowych. Wszystkie potwierdzają,. że 5G nie ma negatywnego wpływu na zdrowie. Na ten temat pisaliśmy już w artykule:

Zobacz: Badanie Ericsson: Polacy chcą sieci 5G „Made in Poland”
Zobacz: Nokia: 5G powiększy światowe PKB o 8 bilionów USD. Kto nie wejdzie w 5G, ten odpadnie z wyścigu

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: wGospodarce