DAJ CYNK

Black Shark Helo - Xiaomi podkręca swój gamingowy smartfon

orson_dzi

Sprzęt

Więcej RAM-u, ekran AMOLED bez wcięcia i nowe gamingowe akcesoria - tak w dużym skrócie wygląda odświeżony Xiaomi Black Shark.

Rekin został wyposażony w ekran o przekątnej 6,01 cala i rozdzielczości 1080 x 2160 pikseli z obsługą HDR10. Przegrywa on z konkurencją pod względem odświeżania obrazu, która niezmiennie pozostała na poziomie 60 Hz, co przy 144 Hz smartfonów Asusa i Razera nie nie wygląda zbyt dobrze.

Sercem smartfonu jest układ Qualcomm Snapdragon 845 chłodzony specjalną komorą parową, a do tego mamy 6 lub 8 GB pamięci RAM. W tych wariantach dostaniemy 128 GB pamięci wbudowanej. Ale na rynek trafi też wariant 256 GB z aż 10 GB pamięci RAM. Główny aparat jest podwójny - 12 i 20 Mpix (f/1.75), a przednim wykonanym zdjęcia o rozdzielczości 20 Mpix. Za zasilanie odpowiada akumulator o pojemności 4000 mAh.

Wariant z 10 GB pamięci RAM będzie sprzedawany z kontrolerem wyposażonym w dwie gałki analogowe. Słabiej wyposażone wersje będą sprzedawane z kontrolerem wyposażonym w tylko jeden analog, tak jak w pierwszej generacji smartfonu.

Na obudowie Black Sharka znajdziemy przycisk uruchamiający pracę z pełną wydajnością, co ma poprawić działanie gier. Na wyposażeniu znajdziemy też aplikację Gamer Studio, która pozwala na dopasowanie pracy podzespołów do konkretnych tytułów gier. Wrażenia z rozgrywki mają też poprawić głośniki stereo na przednim panelu, podświetlane logo oraz paski na obudowie.

Sprzedaż smartfonu startuje 10 listopada w Chinach. Wariant z 6 GB pamięci RAM został wyceniony na 460 dolarów, a 8 GB na 505 dolarów. Nie wiadomo jeszcze kiedy i w jakiej cenie zadebiutuje najmocniejsza wersja 10/256 GB.

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: Xiaomi; wł