Google oficjalnie to potwierdził — zegarki Google Pixel Watch 3 są niemożliwe do naprawy. Uznane reklamacje oznaczają wymianę zegarka na nowy.
Jak się okazuje, w przypadku uszkodzenia zegarka Google Pixel Watch 3 i Watch 3 XL jedyną opcją jest wymiana. Producent nie założył podczas konstruowania urządzenia żadnych opcji naprawy. I nie jest o pierwszy raz u tego producenta, poprzednie dwie generacje zegarków miały ten sam problem.
Jeśli urządzenie zostanie uszkodzone, możesz skontaktować się z zespołem wsparcia klienta Google Pixel Watch, aby sprawdzić opcje wymiany.
- przekazał serwisowi Android Authority przedstawiciel Google'a
W USA klienci mają przy tym dostęp do programu Preferred Care, w który za dodatkową opłatą 49 dolarów zabezpiecza użytkownika przed przypadkowymi uszkodzeniami czy problemami technicznymi nieobjętymi gwarancją. Z jego pomocą można wymienić zegarek na nowy, nawet gdy uszkodzenia były spowodowane z winy użytkownika.
Zobacz: Google ma nowe flagowce. Oto Pixel 9 Pro i Pixel 9 Pro XL
Zobacz: Google ma dla Polaków nowy zegarek i słuchawki
W idealnym świecie w smart zegarkach dostawalibyśmy dożywotnie wsparcie programistyczne i niedrogą opcję wymiany akumulatora. W przypadku urządzeń, które ładowane muszą być codziennie czy co dwa dni, akumulator w naturalny sposób zużywa się w ciągu 2-3 lat do poziomu, w którym sugerowana jest wymiana baterii.
W autoryzowanych serwisach firmy Apple możliwe jest pozagwarancyjne wymienienie jednostki. Apple nie również nie naprawia swoich zegarków w serwisach, zamiast tego oferuje wymianę całej jednostki, czyli w praktyce urządzenia bez pasków. Warunkiem jest dostarczenie sprzętu bez innych uszkodzeń. Cena takiej usługi wynosi od 599 zł w standardowych Apple Watchach do 719 zł w Apple Watch Ultra obu generacji.
Stare urządzenie trafia do centrali, gdzie jest poddawane recyklingowi lub odświeżane przez wykwalifikowany serwis i wypuszczane drugi raz na rynek z odpowiednim oznaczeniem. Apple argumentuje taki proces „napraw” koniecznością zachowania parametrów wodoszczelności.
Źródło zdjęć: Lech Okoń / Telepolis.pl
Źródło tekstu: Android Authority, oprac. wł
