DAJ CYNK

Tak wygląda bestia kameleon. Infinix GT 10 Pro ujawnia kolejne tajemnice

Mieszko Zagańczyk

Sprzęt

Infinix GT 10 Pro to zbliżająca się seria smartfonów, którymi firma Infinix z jednej strony chce konkurować z Nothing Phone’em, a z drugiej – przyciągnąć uwagę mobilnych graczy.  W sieci pojawiły się nowe informacje na temat urządzeń.

Pierwsze doniesienia o serii Infinix GT 10 Pro pojawiły się już w marcu, ale ostatnio temat powrócił, gdy na Weibo wypłynęły zdjęcia nowych modeli. Wzbudziły one zainteresowanie firmy Nothing, która zapowiedziała możliwe działania prawne o naruszenie patentów

Zobacz: Infinix GT 10 Pro+ będzie świecił jak Nothing

Chodzi o to, że telefon ma z tyłu elementy nawiązujące wyglądem do Nothing Phone’ów – a więc podobne łuki z elementami świecącymi. Zdaniem Carla Pei jest to kopia interfejsu Glyph.

Nie wiadomo jednak, czy faktycznie tył obudowy w smartfonach Infinix GT 10 Pro będzie wyświetlał za pomocą diod LED różne kombinacje znaków. Wyglądana to, że Infinix wymyślił jeszcze coś innego.

Z nowych informacji wynika, że obudowa telefonów z serii Infinix GT 10 Pro będzie miała tylko jeden, umieszczony obok aparatów pasek ledów. Diody będą się świecić w różnych kombinacjach, gdy nadejdzie nowe powiadomienie lub użytkownik będzie grał. Przypomina  to trochę jak mrugający wskaźnik na tunerze

Ciekawszy jest za to inny efekt – tył telefonu będzie zmieniał kolor pod wpływem światła ultrafioletowego, co powinno też dotyczyć promieniowania emitowanego przez słońce.  W czarnej wersji telefonu pojawią się czerwienie i błękity, w srebrnej pojawi się róż.

Seria Infinix GT 10 Pro pojawiła się już w oficjalnych zapowiedziach firmy, a premiera ma się odbyć na początku sierpnia.

Z przecieków wynika, że Infinix GT 10 Pro wyjdzie także w wersji GT 10 Pro+. Smartfony otrzymają ekrany AMOLED o przekątnej 6,6 oraz 6,8 cala w rozdzielczości Full HD+ z odświeżaniem do 120 Hz. Model GT 10 Pro wyposażony będzie w aparat 108 Mpix z towarzyszeniem jednostek 8  i 2 Mpix, w wersji GT 10 Pro+ ma się znaleźć główny aparat 200 Mpix

Nie jest jasne, który z modeli otrzyma jaki układ, ale wymieniane są MediaTek Dimensity 8050 oraz Dimensity 9000 z towarzyszeniem nawet 26 GB RAM, przy czym chodzi zapewne o sumę pamięci fizycznej oraz wirtualnej. Pamięć wewnętrzna to z kolei 256 GB. Smartfony mają też mieć akumulatory 5000 oraz 7000 mAh z ładowaniem nawet 260 W.

Te dane trzeba jednak traktować z dużą rezerwą, bo chociaż pewne cechy nowej serii powtarzają się we wszystkich przeciekach, to nie wiadomo dokładnie, które dotyczą wersji podstawowej, a które  Infinix GT 10 Pro+.

Zobacz: Polacy rzucili się na te smartfony. Promocja z bonusem przedłużona
Zobacz: Infinix Zero Ultra z ładowaniem 180 W o 1000 zł taniej. Są też inne okazje

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło zdjęć: Twitter

Źródło tekstu: wł.