Niemal żaden sprzęt na premierę nie jest w stanie ustrzec się błędów. I nie inaczej jest w przypadku jednego z najnowszych smartfonów Apple. Jeden z modeli iPhone'a ma poważny błąd oprogramowania, który w znaczący sposób zaburza jego funkcjonalność.
Jeden z użytkowników iPhone 16 Pro Max zaalarmował we wpisie na forum społecznościowym Apple, że jego egzemplarz telefonu ma poważny błąd związany z aplikacją Aparat.
Gdy uruchamiam kamerę z ekranu blokady, aplikacja Aparat całkowicie odmawia posłuszeństwa. Mam wtedy czarny ekran, a aplikacja się wyłącza.
- napisał użytkownik torrey145.
Nie jest to przypadek jednostkowy - to problem, który potwierdzają także inni na forum, jak również odnotowała firma Apple. Jak temu zaradzić? Tymczasowym rozwiązaniem jest wymuszenie restartu, ale jest to jedynie krótkotrwałe remedium, a problem później wraca.
Aplikacja Aparat również wyłącza się i odmawia dalszego posłuszeństwa po zrobieniu zdjęcia na iPhone 16 Pro Max. Wsparcie techniczne Apple zaalarmowało inżynierów oprogramowania, którzy są świadomi zjawiska.
Problem wydaje być natury programowej i będzie prawdopodobnie wymagał nowej aktualizacji. Na razie Apple nie wystosowało żadnego oficjalnego komunikatu na ten temat, ale należy się spodziewać, że uaktualnienie zostanie wydane wkrótce.
Zobacz: 4 upadki i z iPhone'a 16 nie da się korzystać
Zobacz: Apple iPhone 16 rozczarowuje. To nie tak miało być
Źródło zdjęć: Lech Okoń / Telepolis
Źródło tekstu: Tom's Guide, oprac. wł