Huawei Mate 40 i Mate 40 Pro powinny zostać pokazane w kolejnych tygodniach, jednak producent doszedł do wniosku, że zainteresowanie telefonami będzie mniejsze od wcześniej zakładanego.
Poprzednicy rodziny Huawei Mate 40, czyli Mate 30 i Mate 20, byli pokazywani oficjalnie w trzecim kwartale każdego roku. Prezentowano wraz z nimi - najczęściej na targach IFA - także nowe procesory Kirin. Jednakże tym razem na berlińskich targach IFA 2020 Huawei nie pokazał nowych procesorów Kirin, a dzisiaj, czyli cztery dni później, dowiedzieliśmy się, że zmniejszył zamówienia na wchodzące w skład nowych flagowców komponenty o 30%. Jeszcze w czerwcu chiński producent twierdził, że w ostatnim kwartale 2020 roku sprzeda 8 milionów nowych urządzeń. Jak jednak widać - plany uległy poważnej zmianie.
Wpływ na to ma oczywiście wojna handlowa na linii USA-Chiny, a także naciski Amerykanów na firmy współpracujące z Huawei, jak choćby tajwański TSMC. Firma ta wykona jeszcze dla Chińczyków procesor Kirin 9000 (z rdzeniami Cortex-A78), które będą napędzać Mate 40 i 40 Pro, ale trudno powiedzieć, co będzie dalej. Ostatnie pogłoski na temat nowych smartfonów mówią, że zobaczymy je dopiero w październiku. Samo Huawei nie podało jeszcze żadnej daty oficjalnej premiery.
Zobacz: Xiaomi, OPPO i Huawei szukają beta testerów dla swoich nakładek na Androida 11
Źródło zdjęć: OnLeaks
Źródło tekstu: GSM Arena
