Producenci smartfonów porzucają wcięcie w ekranie na rzecz otworu, w którym umieszczany jest przedni aparat. Takie rozwiązanie zajmuje mniej miejsca, ale nadal rzuca się w oczy. Oppo ma patent na zamaskowanie tego elementu.
Dziura zamiast wcięcia to hasło przewodnie producentów smartfonów na początek 2019 roku. Jak wspominałem przy okazji sprawdzenia możliwości Honora View 20 to wygodne rozwiązanie, bo dzięki temu dostajemy ekran o większej powierzchni, a dodatkowo wcięcie nie zasłania już ikon na belce powiadomień. Mimo wszystko jest to element, który rzuca się w oczy i psuje estetykę przedniego panelu.
Firma Oppo znalazła genialny w swej prostocie sposób na zakrycie otworu na przedni aparat. Producent chce przenieść na górną część ekranu ikony aplikacji, wkomponowując w nie otwór aparatu. Interfejs ma być tak skonstruowany, że jedna ikona miałaby być na stałe przyklejona do aparatu. Z jednej strony to dobre posunięcie, bo będzie on cały czas zamaskowany, ale z drugiej strony ograniczy to zapewne opcje personalizacji. Ale być może i na to producent znajdzie jakieś rozwiązanie.
Zobacz: Oppo wchodzi do Polski na całego. Dedykowany serwis urządzeń od dnia rozpoczęcia sprzedaży
Źródło zdjęć: letsgodigital
Źródło tekstu: letsgodigital; wł
