DAJ CYNK

Plastikowy flagowiec w testach odporności. Jak wypadł w nich Pocophone F1?

orson_dzi

Sprzęt

Znany z ekstremalnych testów smartfonów youtber JerryRigEverything sprawdził na ile odporność Pocophone'a F1 odbiega od typowych flagowców.

Pocophone przywodzi na myśl wspomnienia o plastikowych flagowcach sprzed lat. Choć trzeba przyznać, że pierwsze wrażenie jeśli chodzi o jakość wykonania robi o niebo lepsze niż takie cuda jak Galaxy S5, czy też Xperia S.

Ekran smartfonu wypada bardzo dobrze. W końcu to szkło Gorilla Glass, które rysuje się dopiero przy ostrzu o twardości 6 w skali Mohsa. To wynik typowy dla flagowców. Gorzej jest z obudową, której korpus i tył są plastikowe. W korpusie można wycinać dziury nożem, a tył bardzo łatwo porysować nawet kluczami. Plus należy się za szkło na głównych aparatach, które skutecznie chroni je prze zarysowaniami.

Test zapalniczki wypadł pozytywnie. Czarna smuga, która pojawiła się na ekranie bardzo szybko się zregenerowała.

Na koniec przyszedł czas na sprawdzenie odporności obudowy na zginanie. I tutaj również ocena jest pozytywna, co akurat jest zasługą plastiku. Obudowa dzięki temu się nie odkształca, a przy tym nie pękła przy wyginaniu.

Więcej szczegółów w poniższym nagraniu. Tymczasem w redakcji aktualnie testujemy Pocophone'a. Ale w dużo bardziej... cywilizowany sposób.

 

Chcesz być na bieżąco? Obserwuj nas na Google News

Źródło tekstu: JerryRigEverything; wł